eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDrewn o na wiezbeRe: Drewn o na wiezbe
  • Data: 2009-02-25 08:35:08
    Temat: Re: Drewn o na wiezbe
    Od: Ariusz <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    lleeoo napisał(a):
    > Dy pisze:
    >> To chyba pora na rozmowy z tartakami, zeby pzygotowac drewno na
    >> wiezbe, ktora bede potrzebowal latem. Szukalem jakiegos tartaku w
    >> rejonie Warszawa-Lodz ale pogubilem sie. Czy ma ktos z Was jakies
    >> namiary na sprawdzony tartak, ktory zabezpiecza drewno cisnieniowo -
    >> do wiexby?
    >>
    >> Pozdrawiam
    >> Dy
    >
    > Cz?owieku powiedz najpierw po co ci te wszystkie impregnacje bo pewnie
    > piszesz kieruja;c sie czyja;s' opinia;. Widzia?es' kiedys' wie;z'be;
    > dachowa zjedzona; przez robactwo?? ja widzia?em ale w ponad 150 letnim
    > domu. Troche; juz. o tym by?o na tej lis'cie wiec poszukaj.
    > I pamie;taj z.e juz. za póz'no kupujesz drewno, mog?es' o tym pomys'lec'
    > wczes'niej i pouk?adac' ca?a wie;z'be; w stos na przek?adach, nakryc'
    > czyms' od góry i zostawic'. To jest najwaz.niejszy proces dla drewna na
    > wie;z'be; czy s'ciany tzw SEZONOWANIE a nie jak próbuja; wmawiac'
    > niektórzy impregnacje. Ca?a reszta to MARKETING

    Co do impregnacji to muszę się z Tobą zgodzić - jak mawia pewien góral -
    w lecie pod dachem temperatura dochodzi nawet do 80stC, a takich
    warunków robactwo nie lubi, w zimie jak dobra zima to drzewo przemrozi,
    a wraz z nim to co się tam znajduje. Najgorsze są łączenia krokwi z
    murbelką ale on nie widział domu, który by miał mniej niż 50 lat i żeby
    coś się tam działo.

    Co do tego czy drzewo świeże czy suche - jedno jest pewne, najlepiej
    ścinane w zimie i to w mrozy - drzewo naturalnie w okresie zimy cofa
    swoje soki do korzeni a przez to po ścięciu zawiera mniej żywicy.

    Co do zaś sezonowania drzewa i suszenia - to słyszałem dwie opinie

    1. Suszyć więźbę przed położeniem na dach - bo lepiej, bo lżejsza, bo
    lepiej siąknie impregnaty,...

    Mój szwagier budował dom przez 5 lat - drzewo z własnego lasu ścinał w
    zimie, przeleżało ono kilka lat nawet dość dobrze wysychając,
    zabezpieczał przepracowanym olejem czy czymś takim. Po zrobieniu dachu
    przy pierwszym lecie tak mu wykręciło jedną krokiew, że zrobiła dziurę w
    dachu

    2. Drzewo na dach dawać świeże bo na dachu lepiej doschnie, a poza tym
    mokre drzewo poskręcane i niejako zmuszone do dosychania w określonym
    kształcie i naprężeniu "zapamięta" to i nie będzie się z tym nic działo.

    Która z tych opinii jest bardziej prawdziwa? - pewnie prawda leży gdzieś
    po środku

    Ariusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1