eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieElektrycyRe: Elektrycy
  • Data: 2009-07-15 14:18:26
    Temat: Re: Elektrycy
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
    news:h3km4o$b5j$1@opal.futuro.pl...

    > Tak oni mają o to do nas pretensje, że szczujemy ich tańszymi wykonawcami
    > dzwoniąc od jednego do drugiego. Też mam takie odczucie ale jednocześnie
    > nie chcą wyeliminować z własnego grona partaczy przez egzaminy i
    > sprawdzanie kwalifikacji zawodowych. Wygląda na to, że mało kto ma
    > kwalifikacje. :-)

    Jak zapewnisz normalne pieniądze za egzaminy lub całkowicie darmowe to
    jestem jak najbardziej za.

    Ale wybacz jak mi przychodzi płacić za egzaminy po kilkaset, a nawet ponad
    tysiąc złotych co kilka lat za te same egzaminy to mnie cholera bierze.

    Widzę, ze pewnych spraw po prostu nie rozumiesz i żyjesz złudzeniami.

    Weź pod uwagę, ze to nie chodzi tylko i wyłacznie o egzaminy i nie tylko o
    egzaminy elektryczne SEP.
    Pomyśl jak ktoś się zajmuje tak jak ja pełnym instalatorstwem czyli:
    elektryka, automatyka, RTV, alarmy, hydraulika i CO, a ponadto instalacja
    kotłów CO (węglowe i gazowe) to tych uprawnień trzeba mieć cała masę.
    Elektryczne, energetyczne, gazowe, BHP, licencje zabezpieczenia technicznego
    oraz szereg certyfikatów i poświadczeń o odbytych kursach u producentów.
    Żeby było ciekawiej egzaminy kwalifikacyjne SEP , energetyczne, gazowe itd.
    muszą być poprzedzone odbytymi szkoleniami, za które trzeba każdorazowo
    płacić sporą kasę. Bez tych szkoleń nikt Cię nie dopuści do egzaminu, bo tu
    chodzi o kasę, a nie o wiedzę.
    Tak naprawdę to Wy płacicie za te szolenia i uprawniania. Wy, inwestorzy, bo
    ja muszę tak skalkulować i wycenic swoją pracę, aby mi się opłacało jeździć
    na szkolenia i płącić za te szkolenia oraz egzaminy.
    Niestety to Wy, inwestorzy psujecie rynek i sprawiacie, ze coraz gorzej
    przygotowani zleceniobiorcy przychodzą do Was, bo Wy płacicie tylko tym
    najtańszym, którzy nie biegają za tym, zeby podwyższać kwalifikacje,
    posiadać uprawnienia czy też jeździć na sympozja i szkolenia w celu
    poznawania nowych technologii.
    Skoro nie chcecie płacić za to, to się nie domagajcie kwalifikacji od
    wykonawców, albo domagajcie się i płaćcie za to, ze ktoś posiada większe
    kwalifikacje.
    Obecnie instalatorzy nie mają łatwego życie. Nierzadko roboty wykonywane są
    po tzw. kosztach własnych, a ewentualny zarobek jest tylko na sprzedaży. Do
    tego właśnie doprowadza takie, a nie inne podejście inwestorów.
    Zatrudniacie najtańszych wykonawców, panów Heniów, którzy przychodzą
    pracować za grosze to nie miejcie do nich pretensji, ze nie posiadają
    kwalifikacji, bo ich po prostu nie stać na zdobycie tych kwalifikacji.
    Niestety ten, kto zdobywa kawlifikacje, zna się na robocie, zna bardzo
    dobrze normy i potrafi robotę wykonać perfekt i do tego płaci uczciwie
    podatki nie przyjdzie pracować poniżej kosztów, które musi ponieść w związku
    z prowadzeniem tej działalności.
    Najgorsze jest w tym wszystkim to, ze niektórzy panowie Heniowie patrząc na
    ceny firm prowadzących uczciwy biznes wyrywają od klientów spore pieniądze
    pomimo, iż ich kwalifikacje są niewielkie, a czasami wręcz żadne.

    Na tym właśnie polega cały problem złych fachowców.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1