On 05.03.2023 10:59, Budzik wrote:
> Po pierwsze rozmawiajac z firma bardzo wyraznie tłumaczyłem ze maja
> dobrac wiekszy falownik bo byc moze bede chciał rozbudować i sprzedawca
> stwierdził ze ok, to nawet nie bedzie wpływac na cene.
>
> Potem wpisał mi do umowy falownik 6, przypomniałem mu ze miał być
> wiekszy wiec włozył 8 i stwierdził ze trzeba bedzie cos dopłacic.
> Oczywiście przypomnialem mu nasze ustalenia wiec odpuscili te kilkaset
> zł.
>
> I teraz przy rozmowie o rozbudowie oczywiście wzielismy pod uwage ze
> falownik 8 moze byc w piku obciazany maks około 9 i byc moze nawet
> bedzie obcinał produkcje przy maksymalnym nasłonecznieniu.

Trochę więcej szczegółów. Inni też się ucieszą.

> Tylko co to zmienia w kontekscie wyceny?
> Probujesz mi zasugerowac ze jestem debilem który nie wział pod uwage
> tego ze firma w ramach rozbudowy chciała mi wymienic falownik na
> wiekszy? No bez zartow, szanujmy sie...

Myślę że za bardzo bierzesz do siebie, a sprawy nazywasz niepoprawnie.
To co nazywasz "szukaniem jelenia" to ja obstawiam jedno z dwóch: nie
zrozumieliście się lub mieli roboty po sufit. Ja aktualnie potrzebuje
szafy przesuwnej do pokoju, takiej zwykłej 2m x 2,7m x 0,6m - same
pułki, dwa drążki na koszule, najtańsza płyta eggera, to wszystko.

Na razie z projektem poszedłem do trzech meblarzy w okolicy - jeden
"takich szaf nie robi", drugi po 5 dniach odpisał, że "za około 7900zł
może zrobić". Trzeci meblarz/monter PV to mój sąsiad. Kurtuazyjnie
zapytałem się jego i kurtuazyjnie mi odpowiedział "że nie ma czasu".

A przyczyna jest taka, że ma do roboty kuchnie za kuchnią na przemian z
zakładaniem nowych instalacji PV. Także przypuszczam że i meblarze i
instalatorzy PV nie chcą się "bawić w mniejsze rzeczy". Z resztą w
budowlance jest podobnie. I ja nie nazywam tych ludzi naciągaczami, bo
sam mam co robić z rzeczy na których się znam i wolałbym nie musieć
douczać się "jednorazowych" umiejętności.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz