Andrzej S. pisze:

> Czy pompe glebinowa mozna dodatkowo obciazyc obowiazkiem trzymania
> cisnienia w zbiorniku? Pytam bo widze dookola zestawy: silnik

Oczywiście, sam tak mam - zbiornik ciśnieniowy z wyłącznikiem w domu i
zatapialna pompa w studni-rurze na około 10m.

[ciach]

> i nie widze zestawów pompa glebinowa - zbiornik (co zreszta jest
> troche bez sensu, bo po co ten zbiornik? Chyba zeby umyc rece na
> pasywnym cisnieniu z bufora, bez wlaczania silnika?).

Dokładnie. Chodzi o to, żeby nie włączać pompy do każdej odrobiny wody.

> Kombinuje wiec tak (a chodzi tylko o mocne zraszacze):
>
> - Niedroga pompa w studni (ok 13 m) napelnia 1000 litrowy zbiornik
> i czujnikiem utrzymuje w nim jakis poziom.
>
> - Za zbiornikiem zestaw hydroforowy jak w podanym linku, który dba
> o cisnienie.
>
> Bedzie korzysc na cisnieniu i oszczednosc na zalaczaniu pompy glebinowej?

Bezsensowna komplikacja. Jeśli chcesz tylko podlewać, to porządna pompa
w studni podłączona bezpośrednio do instalacji podlewającej. Oczywiście
warto by zoptymalizować tę instalację tak, żeby pompa się nie
"marnowała" pompując maksymalne ciśnienie w przykręcone kurki.

A przy podlewaniu to 1000 litrów to zużyjesz w kilkanaście minut. No,
chyba że podlewasz wyłącznie kwiatki w doniczkach albo masz działeczkę
50m2 ;)