eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieIgnorant kupuje spawarkęRe: Ignorant kupuje spawarkę
  • Data: 2020-04-16 09:08:00
    Temat: Re: Ignorant kupuje spawarkę
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-04-15 o 22:27, ToMasz pisze:
    > sory, ale nie przeczytałem wszystkich odpowiedzi, bo szkoda mi życia
    > na pierdoły. jeśli chcesz spawać amatorsko, kup "migomat".
    > jakikolwiek. Taki który podaje drut 0.8mm ze szpuli, i wymaga butli z
    > co2. PRzyłbica - dla amatora jakakolwiek. samościemniająca kosztuje
    > mniej niż 100zł. potnij starą pralkę na kawałki, pospawaj, za 2
    > tygodnie będziesz mistrzem spawania. sam sie nauczysz kiedy się
    > "przepalasz", albo zamiast spawać kładziesz "maliny". Zaletą takiej
    > spawarki jest łatwość spawania przez nie wyszkolone osoby jak również
    > możliwość spawania CIENKICH przedmiotów. A nie ku$%$^%& 200amper. jak
    > chcesz tory kolejowe spawać to elektrodą spawaj.
    >
    > ToMasz
    >
    >
    > PS. wiesz czym się różni najtańszy (ale sprawny) migomat od takiego za
    > 10 tyś? Ten za 10 tyś ma powtarzalne parametry, powoduje że praca jest
    > szybsza i spaw ładniejszy. ale sama w sobie wytrzymałość spawu, jest z
    > grubsza taka sama. A jak ma pęknąć, to pęknie obok spawu.

    Bzdury piszesz.

    Różnica pomiędzy tymi najtańszymi (poniżej 1000zł), a spawarkami choćby
    ze średniej półki (1500-2500zł) (oczywiście piszemy o spawarkach
    amatorskich) jest bardzo duża i główna różnica jest w jakości podajnika
    drutu oraz przewodu. W tych najtańszych drut potrafi skakać zamiast
    przesuwać się płynnie, a to ma bezpośredni wpływ na jakość spawu oraz
    jego wytrzymałość. Drut jak nie jest podawany płynnie to zamiast
    pospawania mamy posmarkane.

    Jeżeli miałbym kupić najtańszy migomat to wolałbym za te pieniądze kupić
    dobrą spawarkę inwertorową MMA.

    Dlaczego 200A? Ano dlatego, że czasami trzeba pospawać ogrodzenie,
    zawiasy, czyli dość grube elementy i migomat z prądem 120-130A po prostu
    nie daje rady zrobić odpowiednio głębokiego i mocnego przetopu. Spawarki
    inwertorowe 200-220 A to są spawarki, które jeszcze mogą pracować przy
    zasilaniu jednofazowym. Każda spawarka amatorska jest tak skonstruowana,
    że przy największych prądach spawa w bardzo krótkich cyklach. Te
    najtańsze o których piszesz mogą spawać maksymalnymi prądami 130-140A
    przy cyklu 20% Oznacza to, że przez 20 sekund kładziesz spaw, a później
    musisz czekać kolejne 80 sekund, aż spawarka ostygnie i tylko się
    wkurwiasz, bo co chwilę załącza się zabezpieczenie termiczne. Jak kupisz
    spawarkę o maksymalnym prądzie wyjściowym 200-220A to spawając prądem
    150A możesz spawać non-stop, bo spawarka taka przy prądzie maksymalnym
    ma cykl 60-80%, a przy prądzie 150A 100%. Pisząc bardziej obrazowo
    spawając maksymalnym prądem 200-220A kładziesz spaw przez 60-80 sekund i
    robisz przerwy 40-20 sekund.

    Do spawania szyn kolejowych jak to napisałeś nawet 250A to za mało.

    Kolejną rzeczą, która odróżnia te nieco droższe spawarki od tych
    najtańszych to uniwersalność polegająca na łatwym przezbrojeniu i
    możliwości spawania nierdzewki czy aluminium czy też do lutospawania.
    Polega to na tym, że musisz mieć możliwość odłączenia uchwytu wraz z
    przewodem i wymianie na taki, który ma prowadnicę teflonową zamiast
    stalowej spirali. W tych najtańszych przewód z uchwytem jest zamontowany
    na stałe i jest to przewód dedykowany do spawania tylko i wyłącznie
    stali węglowych.

    O przyłbicach napisałem wcześniej. Gdybyś przeczytał co napisałem to nie
    polecałbyś tych najtańszych.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1