On 16.06.2010 14:42, kiki wrote:
> 2. Należy styropian zeszlifować tarką

Lepiej sie szlifuje grubym papierem sciernym (12,24)

> 3. Najpierw wtopić narożniki czyli nałożyć na styropian klej, przyłożyć
> narożnik i rozmasować aż klej wypłynie spod narożnika.
> 4. Dopiero teraz wtapiasz siatkę. Siatkę wtapia się nakładając klej
> grzebieniem pacy dosyć grubu, przykłada się do tego siatkę i ją
> wmasowuje aż klej sam zacznie wychodzić przez oczka.
> 5. Siatka musi nachodzić za każdy narożnik wzmocniony "narożnikiem" tak
> żeby te metalowo-siatkowe narożniki były jeszcze opatulone siatką
> właściwą. Zapobiegnie to odpadaniu tynku.

Jak tak zrobi to naroznik nie bedzie ostry..Dochodzi sie do aluminium,
nie dalej.

> Kleju musi być kilka milimetrów gdyż inaczej warstwa zbrojąca będzie za
> cienka i styropian wraz z tynkiem będzie podatny na wgniecenia.

Nie ma znaczenia kolejnosc - czy pierwszy naroznik czy siatka. Wiekszosc
wykonawcow daje najpierw narozniki. Nikt nie kladzie kleju na grzebien
aby w tym zatopic siatke. W ten sposob nalozysz tego kleju bardzo bardzo
duzo. Zaciaga sie po prostu styropian klejem prosta blacha, na to
kladzie sie siatke i wciska sie ja blacha w klej.
Na to idzie jeszcze jedna warstwa kleju aby to wygladzic. Czasami jak
wyschnie jeszcze to raz szpachluja klejem.
Nikt sie nie bawi w grzebien, bo nikt nie robi takimi malymy
szpachelkami takich powierzchni.Tego kleju ostatecznie jest z 3 mm.
Wiecej nie trzeba. Ten klej tez ma swoja graniczna grubosc ktorej nie
powinno sie przekraczac. On ma pokryc siatke i dac rowna powirzchnie.

> NIE WOLNO zlecać wykonawcy z jego materiału ! Bo będzie oszczędzał na
> kleju.

To widac czy bylo oszczedzane na kleju. Ma nie byc widoczna struktura
siatki, to wszystko. Jak ktos bedzie dawal 4-5mm kleju to bedzie zle.

S.