Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:l2b9g4$cd8$1@node1.news.atman.pl...

> Ustawa nie nakazuje używania woreczków i nie nakłada ograniczeń co do
> częstotliwości wywozu nieczystości.

Ale pozwala na takie praktyki i to jest własnie ta ch.... ustawa.

>> Dodam że teraz gdy mamy wyznaczony termin to pełny pojemnik potrafi
>> stać pod bramą dwa dni, bo oni chyba mają inną rozpiskę :). Jestem
>> ciekaw kogo obciążą jego
>> kosztem gdy nagle zniknie któregoś dnia?
>
> Ustawa nie każe im zwlekać dwa dni.
>
> Rozumiem te problemy ale adresem tych skarg nie jest ustawodawca a
> gmina!

Co ty piszesz?
Poprzednio jak mi firma wywozowa zwlekała pod rząd po 2 dni to
poinformowałem, że następnym razem jeżeli się spóźnią choćby o jeden
dzień z odbiorem śmieci to mają sobie zabrać pojemniki i dziękuję im już
za współpracę, bo następnego razu już nie będzie, gdyż zerwę umowę i
podpiszę z inną firmą.
Teraz wójtowi co najwyżej to ja mogę "nadmuchać", bo wójt się cieszy, że
w ogóle jakakolwiek firma podpisała z nim umowę na warunkach jakie sobie
wymyślił wójt.

To także jest wina ustawy, bo gdyby nie była ona takie popierdzielona to
nie byłoby takiej sytuacji.