Dnia Tue, 19 Jun 2012 08:26:32 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:tcg2rf6lywzq.1ng4g4xsgypji$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 18 Jun 2012 14:12:02 -0700 (PDT), Marek napisał(a):
>>
>>> On Jun 18, 9:57 pm, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Mon, 18 Jun 2012 21:21:34 +0200, abc napisa (a):
>>>>
>>>>>>> To mo e powinna dokupi gdziekolwiek minimum 91 ar w,
>>>>>>> tak eby przekroczy 1 ha, za o y gospodarstwo rolne i zamiast podatku
>>>>>>> od nieruchomo ci p aci znacznie ni szy podatek rolny?
>>>>
>>>>>> A to "warszawska Bia o ka" to gmina wiejska?" - chyba Ci pop... o.
>>>>
>>>>> Warszawska Bia o ka pobiera zar wno podatek od nieruchomo ci jak i
>>>>> podatek
>>>>> rolny i le ny.http://www.bialoleka.waw.pl/page/index.php?str=40
>>>>
>>>> Tyle e dom w dzielnicy miejskiej NIE mo e wchodzi w sk ad siedliska
>>>> wiejskiego, wi c racz nie opowiada g upot o zak adaniu gospodarstwa.
>>>> Pomijaj c, ze niby z czego osoba ta mia aby kupowa ziemi .
>>>> --
>>>> XL
>>>
>>> Kiedys czytalem, ze narody rozwijaly sie, kiedy wladcy wprowadzali
>>> odpowiednie postanowienia odnosnie dziedziczenia majatku rodowego.
>>> Z tego punktu widzenia, zabronilbym oferowania przez banki tzw.
>>> odwroconej hypoteki.
>>
>>
>> ...a sklepom sprzedawania wódki, lombardom brania w lombard... a całej
>> reszcie społeczeństwa jazdy samochodem, bo niebezpieczna?
>>
>
> IMO- on ma rację. Ktoś powiedział, że złe prawo bardiej niszczy miasto niż
> nalot dywanowy- vide Detroit. Wracając do ad remu- kolega pisał o dobrych
> prawach tyczących dziedziczenia. No i owszem- w Polsce średniowiecznej
> wprowadzenie niemieckiego prawa magdeburskiego przyniosło rozwój
> gospodarczy. Pisałem o Detroit- gdzie złe prawo zniszczyło miasto (stworzyć
> tam chciano sztandarowe miasto kapitalizmu).
> Jeśli chodzi o odwróconą hipotekę- to typowo kolonialna pożyczka. Owszem-
> patrząc tylko na ten jeden element- to mozna się zapytać, dlaczego hamować
> działanie banku?

A dlaczego niby do cna wygaszać jednostkowe poczucie opowiedzialności
dorosłych obywateli składając opiekę nad ich interesami w "ręce" prawa
(czyt. państwa de facto)?

> Jednak patrząc na to w perspektywie celowego niszczenia
> narodu polskiego, depopulacji, próbie wyłudzenia od nas przez
> przedsiębiorstwo holokaust majątku o wartości praktycznie wszystkich naszych
> nieruchomości, etc- to nie sposób nie dojść do wniosku, że musimy się
> bronić.

Tak, bronić! - ale najlepszą bronią jest własna głowa, a nie państwowa
piecza, ponieważ państwo funkcjonuje tak, jak mu zadadzą ci, którzy sa
AKTUALNIE u władzy. A oni się nad wyraz często na tym, he he, stolcu,
zmieniają. I to niestety nader rzadko idzie to w zgodzie z interesem
społecznym, narodowym, obywatelskim.

> iesz- sięgając do historii- np król francuski chcąc skolonizować
> ziemie włoskie wysyłał tam swoich osadników (skądś to znamy...).

MY jeszcze tak, ale nasze wnuki?... - historia własnie w szkole odchodzi do
lamusa. I O TO CHODZI :-(((

> No i można
> by powiedzieć: osadnicy ci uprawiali ziemię, uczyli miejscowych rolnictwa,
> czyli: rzec można- sam miód. Jednak po latach te ziemie przechodziły do
> korony francuskiej- i są tam do dziś. Coś im nie wyszło na Sycylii- gdzie
> naród sam się potrafił obronić
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Nieszpory_sycylijskie
>
> I- może to być pewna wskazówka dla nas...

Dla nas? - jak wyżej...
:-(((
--
XL