eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKominy systemoweRe: Kominy systemowe
  • Data: 2009-07-05 22:21:05
    Temat: Re: Kominy systemowe
    Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    robercik-us <r...@p...onet.pl> wrote:

    > Mówił, że są tańsze od tych... reklamowanych i wiodących, a wcale
    > nie
    > gorsze :-) - zawsze parę tysięcy w kieszeni.
    > Czy miał ktoś doświadczenia z tymi produktami i może coś
    > zasugerować?
    > Czy warto w coś takiego wchodzić?


    O tym konkretnym nic nie wiem, ale jako osoba, która własnie się
    zdecydowała na tańszy produkt innego krajowego producenta kominów
    (konkretnie na Bolesławiec) mogę coś w temacie napisać.

    Po pierwsze: różnica rzędu paru tysięcy byłaby możliwa chyba tylko w
    przypadku komina mającego ze 20m długości i ze dwa ciągi spalinowe,
    wtedy być może taka różnica w cenie się uzbiera. Przynajmniej tak mi
    wychodzi, z drugiej strony faktycznie widywałem na Muratorze czyjeś
    uwagi o kominie, który kosztował 8tys PLN "i był może trochę drogi,
    ale warty tej ceny", więc nie wiem, może i tak się da i wtedy
    faktycznie kilka tysięcy oszczędności wyjdzie. Co jednak musi mieć
    komin, żeby tyle kosztować - nie wiem.

    Do rzeczy jednak: ten mój Bolesławiec teoretycznie się niczym nie
    różnił istotnym od Shiedla czy Leiera, a był od nich ładnych
    kilkaset zł tańszy, zdecydowałem się więc na niego i nie żałuję. Ale
    i pewne uwagi mam: kupiłem system przeznaczony do kominka, jest on
    tańszy od pełnego systemu nadającego się i do pieca gazowego, ale
    niestety ma pewne ograniczenia. Po pierwsze nie miał przewidzianego
    ocieplenia na całą długość komina, a jedynie na pierwsze trzy metry.
    Podobno przy spalinach kominkowych to wystarczy, ale za poradą moich
    majstrów dokupię wełne mineralną prasowaną w płyty i uzupełnię do
    końca (komin póki co tylko do wysokości stropu stoi). Koszt będzie
    żaden. Można tez kupić gotowe kształtki do ocieplania komina, ale
    kosztują 100zł/mb...
    Po drugie: system kominkowy nie ma skraplacza. Oczywiście, skropliny
    z kominka nie wyjdą, ale deszcz do otwartego od góry komina będzie
    zacinał jak najbardziej. Można dokupić zapewne sam skraplacz od
    droższego systemu "Uniwersal", ale ja po prostu w pierwszy startowy
    pustak wsadziłem gotowy skraplacz z nierdzewki kupiony w castoramie,
    do tego też z nierdzewki metalowy przepust komina przez dach, który
    nałożony na skraplacz, a podstawiony pod pierwszą rurę kominową
    pełni znakomicie rolę lejka do wody, całośc kosztowała 60zł
    dodatkowo.
    Trzecie zastrzeżenie to brak rury z czopuchem wychodzącym pod kątem
    45stopni, jest tylko 90stopni. Niby drobiazg, ale...

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1