eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKuchnia indukcyjna i agregatRe: Kuchnia indukcyjna i agregat
  • Data: 2019-02-20 12:42:07
    Temat: Re: Kuchnia indukcyjna i agregat
    Od: viktorius <v...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-02-20 o 11:48, Adam pisze:
    > W dniu 2019-02-20 o 09:33, viktorius pisze:
    >> W dniu 2019-02-20 o 08:15, Jacek pisze:
    >>> W dniu 20.02.2019 o 01:03, Adam pisze:
    >>>> Albo założyć do Tesli hak i ciągać taką przyczepkę, tak na wszelki
    >>>> przypadek.
    >>> Tak sobie wyobrażam przyszłość elektromobilności (o ile nie nastąpi
    >>> jakiś jakościowy skok w technice akumulatorów albo ktoś nie wymyśli
    >>> innego patentu) ;-)
    >>> Jacek
    >>
    >> No przecież ta przyszłość już jest, w każdej lokomotywie spalinowej,
    >> od co najmniej 40 lat. Tam od zawsze jest wyeliminowane słabe ogniwo -
    >> nie ma akumulatora w ogóle. Wizjonerzy, czy praktycy? ;)
    >>
    >
    > Jakiś rozruchowy do rozrusznika (pewnie spalinowego) to może by się
    > znalazł ;)
    > BTW - W latach 70-tych to widywałem jeszcze ciężarówki z rozrusznikiem
    > spalinowym.
    >

    Ciągniki rolnicze też miały rozruch z silniczka spalinowego, chyba
    białoruskie MTZ
    Akumulator jakiś na pewno jest, ale do pomocy, albo rozruchu, albo jazdy
    manewrowej. Na pewno nie do stałej jazdy - jak w Tesli.
    Zmodernizowana SM-42 ma coś takiego jak:
    "zasob­nik ener­gii do jazdy akumulatorowej" co daje moż­li­wość jazdy
    manew­ro­wej bez załą­cza­nia sil­nika spalinowego

    https://www.newag.pl/oferta/18d/

    > Odnośnie lokomotyw:
    > Nie mają żadnego bufora energii? Czyli, obrazowo mówiąc, jeśli skład
    > mija wzniesienie i zaczyna jechać z górki, to silnik spalinowy napędza
    > tylko sam siebie, a prądnice tylko robią wiatr?
    > Tam są prądnice, czy raczej coś w rodzaju alternatorów?
    >
    >

    O ile wiem, to silniki trakcyjne w lokomotywach spalinowych używanych w
    Polsce nie mają trybu "prądnica". Jak nie ma wrzuconej jazdy, to idzie
    na na luzie. Hamowanie tylko hamulcami, nie silnikiem.

    Za to w nowych tramwajach to już powszechne, żeby oddać do sieci
    wygenerowany podczas hamowania prąd.

    --
    viktorius

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1