eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieMało prundu w sieciRe: Mało prundu w sieci
  • Data: 2017-08-03 10:11:54
    Temat: Re: Mało prundu w sieci
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    m4rkiz pisze:

    > generealnie to elektrownie powstaja bo jedna duza radzi sobie
    > lepiej i taniej niz duzo malych... bedziesz lobbowal tez za
    > wlasnymi oczyszczalniami, studniami glebinowymi, przydomowymi
    > hutami i kopalniami?

    Mam własną studnię głębinową, co sobie bardzo chwalę, tak ze
    względu na jakość wody, jak i jej cenę. Wszyscy znawcy tematu
    uważają, że lokalene oczyszczalnie ścieków byłyby najlepszym
    rozwiązaniem, gdyby tylko warunki miejscowe to umożilwiały.
    U mnie nie umożliwiają, więc nie mam, ale lobbuję. Mam też
    własny samochód, choć uważam, że jazda autobusem też może być
    fajna i tania. A także kuchnię, w której gotujemy -- mimo że
    w zakładzie zbiorowego żywienia wyszchodzi taniej. Nie wszystko
    co duże radzi sobie lepiej. Z elektrowniami cieplnymi akurat
    tak jest.

    > bo generalnie to dobrze miec to zdywersyfikowane, ale granice
    > absurdu tez istnieja

    Granice absurdu nieraz przekraczano w imię jakiejś wydumanej
    ideologii. Po wojnie zlikwidowano w Polsce setki małych
    elektrowni wodnych. Na samym Podhalu była przeszło setka.
    Jedynym powodem było przekonanie, że może istniec tylko duże
    i państwowe. Z energetyką wodna akurat tak nie jest, że duże
    jest lepsze. A nawet nie zawsze jest możliwe.

    >> Dlaczego za pośrednictwem urzędu skarbowego i fundacji skarbu
    >> państwa? To wszystko może dziać się w ramach rozliczeń na rynku
    >> energii -- między tymi, co chcą energię sprzedać, a tymi, co
    >> muszą kupić.
    >
    > widocznie to zaden interes skoro nie ma chetnych

    Przecież chętni są. Są też kraje, które uznały, że to interes.

    >> Jakież to "info" dostałem?! Jakiś tylko napisał, że sobie to czy
    >> tamto przygotował, ale czeka na 60% dotacji. Tak są niektórzy
    >> skonstruowani, że jak im pińcetplusa nie dać, to nie chcę im się
    >> nawet dupy z miejsca ruszyć.
    >
    > glupio wywalac kase zeby miec drozej, jest sporo inwestycji ktore
    > dadza faktyczne oszczednosci i zwroca sie w pare lat

    No to będzie sobie czekał ad mortum defecatum na 60% dotacji, skoro
    musi emieć geszeft z błyskawicznym zwrotem. Inni czekać nie mogą.

    >> No to wzmiankowane wyżej elektrownie szczytowo-pompowe są deficytowe.
    >
    > bzdura, sa zrodlem pradu, pomijajac koszty budowy i eksploatacji
    > pradu kompletnie darmowego :>

    Każda elektrownia jest źródłem prądu kompletnie darmowego (pomijając
    koszty budowy i eksploatacji).

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1