eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieManiek palisz już w kominku? U mnie miesiąc czasu już minął. › Re: Maniek palisz już w kominku? U mnie miesiąc czasu już minął.
  • Data: 2012-01-25 14:04:40
    Temat: Re: Maniek palisz już w kominku? U mnie miesiąc czasu już minął.
    Od: Robert G <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik brunet.wp napisał:
    >
    > Jak współdziała ogrzewanie podłogowe z kominkiem? Zakładam, że mam we
    > wszystkich pomieszczeniach stałą temperaturę powiedzmy 20 stopni. Napalę
    > w kominku - mam gwałtowny wzrost temperatury, szczególnie w
    > pomieszczeniu gdzie stoi kominek. Nawet jeśli ogrzewanie podłogowe
    > zareaguje i zmniejszy temepraturę wody, to i tak musi minąć kilka dni
    > aby to odniosło skutek (ze względu na dużą bezwładność podłogówki). Tak
    > więc przypuszczam, że jednorazowe napalenie w kominku nie da absolutnie
    > żadnych oszczędności energii. Chyba, żeby palić przez dłuższy okres
    > codziennie...

    To nie prawda.
    Mam w pomieszczeniu, gdzie palę - nie w kominku, a w piecu kaflowym, ale
    na jedno wychodzi - podłogówkę zasilaną kotłem stałopalnym. Kiedy dobrze
    napalę podłoga w sąsiedztwie pieca jest cieplejsza, a w drugim
    pomieszczeniu, które obsługuje bezpośrednio piec, nie mam podłogówki -
    szkoda - i tam posadzka się też rozgrzewa od pieca.

    Woda do podłogówki jest tłoczona z mieszacza termostatycznego i wchodzi
    tam o temp powiedzmy 30 stC. Kiedy wraca, jest już chłodniejsza, bo
    część ciepła oddała podłodze, ale... kiedy napalę w piecu, ten spadek
    jest mniejszy. Co to znaczy? Mieszacz podaje wodę do podłogówki w innych
    proporcjach - mniej gorącej, a więcej chłodnej wody. I tu są oszczędności.

    W kotle gazowym będzie pewnie podobnie. Po prostu podłoga nagrzewa się
    od innych źródeł ciepła, niż woda zasilająca i tym sposobem ta woda
    niesie mniej energii, a co za tym idzie mniej energii dostarcza kocioł i
    stąd oszczędności - widoczne od razu :-)

    Kiedy jest mroźny, słoneczny dzień i podłoga jest ogrzewana promieniami
    słońca wpadającymi przez okna, to mamy sytuację analogiczną - i też
    pewne oszczędności.

    pozdr
    Robert G.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1