>
> Jeżeli to ma być np secesyjne, to patrz na datę produkcji. Jeżeli będzie
> to mebel europejski i będzie pochodzić z lat 1880 - 1900 to raczej
> będzie secesyjny z charakterystyczną dla tego okresu miękką linią i
> ornamentyką,

data produkcji w tym wypadku nie musi mieć nic wspólnego ze stylem. W
tym okresie w meblarstwie bardzo popularny był późny "post"biedermeier,
a górna półka to różne wariacje historyzmu, głównie neorenesans,
neobarok i neogotyk. Secesja była zawsze raczej niszowa, a w czasach
modernizmu była wyklęta na równi z eklektycznymi "neostylami", stąd tak
niewiele się jej zachowało. Więc "raczej" to właśnie NIE będzie mebel
secesyjny.

> a mebel ze zdjęcia wygląda jak dwa nachkastliki połączone jakimś
> ordynarnym blatem - może to jakaś późnosecesyjna awangarda :))))

no nie, to po prostu przyzwoity, tani ale porządny mieszczański mebel,
całkiem bezpretensjonalny i w dodatku o dość przyjemnych proporcjach.
Kupić bym pewnie nie kupił, ale z domu bym nie wyrzucił ;-)
Godna uwagi jest tylko zdumiewająca bezczelność sprzedawców, którzy
wszystko starsze niż 80 lat nazywają "secesją", a nieco nowsze "art
deco". Czasami -jak w tym wypadku- daje to wręcz groteskowe efekty.