eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie"Miód na oczy Kogutka" - Klęska żywiołowa › Re: "Miód na oczy Kogutka" - Klęska żywiołowa
  • Data: 2017-04-23 22:29:51
    Temat: Re: "Miód na oczy Kogutka" - Klęska żywiołowa
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-04-19 o 18:22, Zenek Kapelinder pisze:
    > Balsam na oczy, balsam.


    Jaki balsam? Raczej miód. Źle odebrałeś moje przesłanie.

    To, że u nas sypało, a u Ciebie nie to inna bajka, a przesłaniem była
    informacja, że na wsi udało mi się wyjechać z podwórka po godzinie
    odśnieżania podwórka oraz samochodów choć miałem je mocno zasypane, a w
    mieście był "armageddon" i do tego nie miałem żadnych szkód.

    Po pierwsze na wsi uczciwie przez całą noc jeździły odśnieżarki, których
    nie można było uświadczyć na większości dróg w mieście, aż do południa,
    a na większości parkingów to już wcale.

    Po drugie w mieście była masa połamanych gałęzi i powalonych drzew,
    które uszkodziły samochody.

    Po trzecie korzystając z Lex Szyszko zdążyłem wyciąć to co przy tej
    śnieżycy na 100% upierdoliło by mi kable energetyczne oraz powybijało
    szyby w oknach lub uszkodziło auta, gdyby drzewa się poprzewracały lub
    gałęzie obłamały.

    Po czwarte odśnieżałem podwórko w tym sezonie zimowym po raz pierwszy i
    chyba ostatni. Przez ostatnich kilka lat może zdarzyło mi się odśnieżać
    ze 4-5 razy. Czyli to Twoje pier...nie o konieczności odśnieżania
    podwórek na wsi, a pod kamienicami to już nie to tylko jakieś bujdy na
    resorach.

    Po piąte nie maiłem prądu, podobnie jak połowa miasta. Z tym, że jak u
    Ciebie nie ma prądu to masz zimno i ciemno. Ja natomiast mam
    przetwornicę napięcia z akumulatorem samochodowym, która zasila mi
    kocioł CO oraz oświetlenie. Przetwornica sama ładuje akumulator i dba o
    to, żeby zawsze był naładowany i nie przeładowany. W moim przypadku
    jedno naładowanie akumulatora starcza mi na prawie całą dobę. Jeżeli
    widzę, że akumulator już jest bliski rozładowania to podłączam auto jako
    agregat prądotwórczy.

    Jak więc widzisz życie w swoim domu ma wiele zalet w przeciwieństwie do
    życia w starej kamienicy.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1