eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie"Miód na oczy Kogutka" - Klęska żywiołowaRe: "Miód na oczy Kogutka" - Klęska żywiołowa
  • Data: 2017-04-24 19:29:04
    Temat: Re: "Miód na oczy Kogutka" - Klęska żywiołowa
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-04-24 o 03:05, Zenek Kapelinder pisze:
    > To po co pisac o zagrzybionej kamienicy i dawac jako przyklad negatywny wiezowce z
    wielkiej plyty. Awaria o ktorej napisalem z wyjatkiem czasow dwudziestego stopnia
    zasilania byla jedynym w moim zyciu tak dlugim bo trwajacym ze trzy godziny brakiem
    pradu. Nke mieszkam w bloku tylko w kamienicy. Wiecej mam w mieszkaniu kanalow
    wentylacyjnych i kominowych niz jest w przecietnym domu jednorodzinnym. W sytuacji
    kryzysowej moge rozebrac sciane i z cegiel zbudowac prymitywny piec. Palic zeby
    zarcie ugotowac moge meblami, deskami z podlogi i belkami. Jak jest jakas sytuacja
    nadzwyczajna to kazdy najpierw mysli o sobie i swoich bliskich a nie o tym ze ktos ma
    zle bo na jedenaste pietro wchodzi po schodach. Jak jest wojna to agrersor stara sie
    nie zniszczyc duzych miast bo chce je przejac w dobrym stanie. Niemcy jak na poczatku
    wojny wygrywali to duzych miast specjalnie nie niszczyli jesli nie musieli. Za to
    wszystko co bylo male i stalo na lini frontu skazane bylo na unicestwienie. Wlacz
    telewizor i poogladaj relacje z Syrii. Pokazuja miasto w ktorym nie ma calego
    budynku. A ulicami chodza ludzie i nie wygladaja zeby glodowali. Widac ze gadaja
    przez telefony. Wioski w Syrii jak atakuje panstwo islamskie nikt nie broni ani o nia
    nie walczy. Jak jest dobrze to jest dobrze ale jak sie zaczyna dookola pierdolic to
    latwiej zyc w duzym miescie. W niemczech wieksze problemy z uchodzcami maja w malych
    miastach pomimo ze zamachy byly na razie w duzych. Pokazywali w tv reportaz
    opowiadajacy o zyciu ludzi mieszkajacych niedaleko dzungli. Oni tam wszyscy w domkach
    mieszkaja. Chcialbys przez 24 godziny na dobe sie bac? W miescie jak sie robi
    rozpierducha to do akcji wkraczaja robokopy i pacyfikuja. Wyobraz sobie hipotetyczna
    sytuacje ze masz czternastoletnia corke, mieszkasz na terenach nazwijmy je
    podmiejskimi, zmienila sie wladza na przyjazna dla imigrantow i 3 kilometry od domu
    jest dziki oboz imigrantow a w nim 1000 mlodego chlopa. W duzych miastach takich
    obozow legalnych i nielegalnych nie bedzie. Jak by przyszli to nie masz sie czym
    bronic.


    Wybacz, ale Twoja argumentacja jest debilnie skrajna.

    Co do imigrantów - gdzie były przeprowadzane zamachy terrorystyczne? Na
    prywatne domy na wsi czy tam, gdzie są największe skupiska mieszkańców,
    czyli w miastach?


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1