eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNieocieplone szczyty - The Neverending Story :)Re: Nieocieplone szczyty - The Neverending Story :)
  • Data: 2009-10-23 11:52:45
    Temat: Re: Nieocieplone szczyty - The Neverending Story :)
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    kris pisze:
    >

    > Ale w sumie pewnie wyjdzie taniej jak krokwie,

    No właśnie nie wiem...
    Za drewno zapłaciłem 4,5 kzł, do tego dojdą jeszcze jakieś drobne
    elementy na łaty - może do tysiąca, ale pewnie dużo mniej. Liczmy 5,5
    kzł. Robocizna to gdzieś z 12 kzł, czyli razem przy moim dachu - tak ze
    220 m2 zrobienie więźby wyjdzie mnie, myślę, że nie więcej jak 18 tyś.

    W przypadku betonu...

    11 m3 betonu b20 miałbym za jakieś 2550, dechy - 8 kubików po 5 stów - 4
    tys, stal... no pewnie z półtorej tony, jak nie więcej - ostatnio brałem
    po 1950 zł/tona, zatem ze 3 k na tą stal, no i robocizna... nie wiem ile
    kosztowałoby zrobienie tych 220 m2 szalunku w... bądź co bądź dziwnych
    trochę warunkach - na dachu :-), a jeszcze stemple, bo trzeba toto
    podeprzeć czymś i to stemple o bardzo różnych długościach pewnie od 1,5
    m do 5,5 m - takie byłyby potrzebne u mnie. Też z 1,5 kzł by trzeba na
    nie wydać...

    Razem...?
    beton - 2,5 kzł
    dechy - 4 kzł
    stal 3 kzł
    stemple - 1,5 kzł
    robocizna - myślę, że z 5 - 7 tys trzeba liczyć.

    Wychodzi 17 tys. Doliczmy jeszcze łaty, które w pierwszym przypadku
    uwzględniliśmy i koszt papierkologii - kierbud też coś musi dostać za
    przeliczenie i przerysowanie... bedzie to samo :-))).

    No tak, ale na betonowy dach można sobie odpuścić już dachówkę
    ceramiczną i dać blachę, a to wyjdzie taniej. Na drewnianą więźbę też
    można dać blachę, a wtedy więźba będzie bardziej wiotka, lżejsza i przez
    to nieco tańsza.

    Na jedno wychodzi.

    wełna płyty.
    > Zresztą pożądne ekipy np szalunki dają swoje i pózniej zabierają wiec
    > nie płacisz za to
    >
    W moim przypadku akurat bym płacił, bo majstry swoje mają tylko niektóre
    rzeczy, a już szalunki biją z moich desek. Są za to solidni i... całkiem
    tani, zatem nie opłaca się szukać jakichś oszołomów, którzy to niby dają
    szalunki, ale są niepozbierani i drożsi :-)

    pozdr
    robercik-us

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1