eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNieopłacalność solarów naukowo, czyli jak być snobem we wsiRe: Nieopłacalność solarów naukowo, czyli jak być snobem we wsi
  • Data: 2010-12-27 22:43:59
    Temat: Re: Nieopłacalność solarów naukowo, czyli jak być snobem we wsi
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:ifb2te$1hp$1@news.onet.pl...

    > Produkowanie kolejnego watku o tym jak to solary sa nieoplacalne i
    > cytowanie niby naukowych opracowan z kosmosu trudno nazwac reforma,
    > kredyty hipoteczne przemilcze. :-)
    > Prawde mowiac nie rozumiem o co gosciowi chodzi. Moze to jakis uraz, albo
    > zwyczajna zawisc? Mniej wiecej kazdy z nas ma wlasny poglad na sens
    > niektorych instalacji, ale mi nie przyszloby do glowy zaczynanie co jakis
    > czas nowych watkow o bezsensie oszczednosci z posiadania wentylacji
    > mechanicznej. Co mnie to w koncu obchodzi, ze ktos ma a ja nie?
    > Pogadalismy sobie tu kiedys, do czegos doszlismy i starczy, a ten ciagle
    > odgrzewa te kotlety jakby jakies zale do zycia mial, trudno to zrozumiec.

    A co ma sobie cały czas "pluć w brodę", że nie zrobił instalacji na
    przyszłość ?
    Tak to sobie ponarzeka, dowartościuje się i będzie zdrowszy :)
    Wiesz, mnie się ciągle zdarzają klienci, którym proponuję takie czy inne
    rozwiązania, tu automatyka, sterowania, tu jakieś podejście pod solary i
    bardzo czesto jest wielki sprzeciw. Nierzadko robię te podłączenia np.
    prowadzę przewody sterujące, czy pozostawiam sobie możliwość przeciagniecia
    jakiechś obwodów, oczywiście nie biorąc za to dodatkowej kasy, bo wiem, że
    kiedyś i tak ten klient do mnie zadzwoni :)
    Po tynkach i konsultacjach ze znajomymi czy rodziną nagle dostają olśnienia,
    ze to można by było jeszcze zrobić i tamto. Fajną minę mają później Ci
    ludzie jak przyjeżdżam im mówię, że przewidziałem ich kolejne potrzeby, po
    czym pukam 2 razy młotkiem i wkuwam się do puszki, gdzie mam przygotowane
    już odpowiednie obwody.
    Widzisz, ludzie bardzo czesto potrzebują czasu, aby się do czegoś przekonać.
    Czasami to musi być jakiś olśniewający impuls.
    Uważam, że po to właśnie się ztrudnia fachowców, ale jak ktoś woli sam sobie
    i szukać cholera wie jakich pseudooszczędności w kosztach to sam sobie
    będzie winien. Widocznie on już to zauważył. Teraz tylko potrzebuje
    usprawiedliwienia swojej błędnej decyzji ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1