W dniu 22.12.2021 o 13:39, a a pisze:
> On Wednesday, 22 December 2021 at 12:16:52 UTC+1, uciu wrote:
>> Tauron/ślask
>>
>> wystarczyło ze nadano numer działce w urzędzie i ja się pod tym numerem
zameldowałem .. na działce stał tylko blaszak wtedy :-)
>>
>>
>> uciu
> ==Ponoć jednak da się zrobić, bo na umowie przyłączeniowej jest domek
> letniskowy.
> A sprzedawca prądu nie musi wiedzieć, że go fizycznie jeszcze nie ma,
> jak się z tym nie wygada....
>
> wszelkie skladanie falszywych oswiadczeń, prędzej czy później prowadzi do sprawy
karnej, bo nadzór budowlany monitoruje cały teren gminy i wszystko nagrywa na video,
do archiwum.
>
> I gdy ktoś oświadcza, że postawił domek letniskowy, a go nie postawił, to na
dokumentacji archiwwalnej video w gminie, zostanie to udokumentowane, a gmina może
dzialania podjąc nawet za kilka lat
Cóż to za gmina, co jakąś dokumentacje video robi z obiektów budowlanych?

>
> Znajomy przerobił samowolnie piętro domu i dac h i 5 lat nie było nic, a potem
dostał decyzję o wyburzeniu samowoli.
>
> A cała samowola została nagrana na viddeo przed kilku laty i spoczywała w archiwum
gminy.
Tyle, że gmina nie ma kompetencji w zakresie określania czy coś jest
samowolą czy nie. I nie gmina podejmuje decyzje o rozbiórce.

>
> Z tym przyłączem na plac budowy chodzi o to, że budowa ma kierownika, albo
inwestora i on jakies prace wykonuje, na budowie bywa i w jakis sposób zabezpiecza
przyłącze, przed dostępem osób trzecich.
>
> Działka to często kawałek łąki, i gdyby były wykonywane przyłącza elektryczne na
łąkach i stały latami bez nadzoru, to by wielu z sąsiedztwa kradło prąd albo
przyjeżdżało z maszynami, pilami i korzystało z prądu za frrico, a potem zostawialo
otwarta skrzynkę, narażając następnym na porażenie prądem.
W moim rejonie skrzynki stoją wszędzie, gdzie klient sobie życzył. Przy
łąkach, przy lasach i tak od wielu lat. Jedyne, gdzie dochodzi do
nieznaczącej kradzieży prądu, to ze skrzynek nad jeziorami, bo
kłusownicy ryby trzepią.