W dniu 2010-06-22 16:34, Feahisim pisze:
> Proszę o sugestie polecające odkurzacz do domu.
Prawie i na pewno nowy Zelmer tylko wiekszej mocy jezeli ten stary cie
nie zadowala :) Ja uzywam Oriona i nigdy nie narzekalem w nim na moc ssania.

> worki, wymienne filtry. Taki sobie.
Prawdopodobnie takie sobie worki uzywales i stad zastrzezenia co do
efektywnosci ssania.
Generalnie jezeli chodzi o Zelmera to warto uzywac tych lepsiejszych
workow (3 szt okolo 15 zl), w szczegolnosci gdy planujesz uzywac ich w
polaczeniu z filterm HEPA. Starczaja na naprawde dlugo.
Dostepnosc workow bezproblemowa w porownaniu do innych marek (nawet tych
najbardziej znanych).
Naprawa odkurzacza Zelmer (zakladajac ze go zniszczysz jakas gladzia
gipsowa, zalejesz woda, etc) sprowadza sie do wymiany paru
ogolnodostepnych czesci w cenie max 60 - 80 zl (praktycznie kompletny
silnik). W przypadku zauwazalnego problemu ze ssaniem nie dajacego sie
wytlumaczyc scenariuszem z dziadowskimi workami ;) (a powstajacymi
najczesciej po remoncie po gladzi szpachlowej ;)) polecam wymienic
lozyska na oryginalne w cenie dokladnie 6 zl za szt (specjalne
uszczelniane) i na kolejne 2-3 lata starczy zakladajac pare remontow po
drodze. Po takiej "naprawie" odkurzacz masz praktycznie nowy.
Dostepnosc czesci zamiennych takze bezproblemowa.
Kolejna rzecz wynikajaca moze z tego ze pochodze z Rzeszowa a wiec
miasta rodzinnego Zelmera:
Kupujac polskie produkty dajesz prace polakom a nie 8 letnim chinczykom
robiacym po nocach badziewne Boshe, Elektroluxy, etc...
Gadki ze tamte sa lepsze mozna wlozyc miedzy bajki - odkurzacz to
odkurzacz i ma usuwac kurz i pyl a nie rozrozniac siersc kota od
chomiczej i laserowo pokrywac kurz jonami srebra ;) jak karmia nas
reklamy ;)
Potencjalnym malkontentom na P... od teczowych odkurzaczy przypominam ze
mowie o normalnym odkurzaczu a nie jakims wodnym. I ze woda wcale nie
znaczy lepiej...

--
Pozdrawiam
Artur Lew
arturdotlewatgmaildotcom