eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOdwrocony dach - jak?Re: Odwrocony dach - jak?
  • Data: 2010-03-04 15:55:22
    Temat: Re: Odwrocony dach - jak?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Plumpi wrote:
    > Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:hmo8s7$db7$1@news.onet.pl...
    >
    >> na 100% system z zabudową z GK jest bezpieczniejszy od gołego
    >> drewna, ale jednak domy w klasycznej technologii ida z dymem bez
    >> problemu. Swoja droga szlifowane drewno jest dość trudne do zapalenia
    >> nawet
    >> otwartym ogniem.
    >>
    >> 100% metodą na zagwarantowanie sobie czasu na ewakuację czy jakąś
    >> akcję gaśniczą jest jednak zamontowanie czujników dymu z alarmem.
    >> Bez tego zwykle o zagrożeniu dpowoiadujemu sie gdy jest już sporo za
    >> późno na co kolwiek, dobrze jak sie nam udaje uratować cała skórę.
    >
    > Obawiam się, że w przypadku pożaru tak ocieplonego dachu nie będziesz
    > miał najmniejszych szans uciec. Po prostu pomiędzy tą płytą
    > styropianową/poliuretanową, a dachwóką czy blachodachówką tworzy się
    > komin, ponieważ ta przestrzeń musi być wentylowana.
    > Taki właśnie komin powoduje, że ta izolacja się nie pali lecz ona się
    > "chajcuje jak jasna cholera", co sam miałem okazję naocznie sprawdzić,
    > ponieważ dostałem od firmy kilka próbek tego poszycia i po prostu je
    > badałem. Badałem nasiąkliwość wodą, o czym już też pisałem tu na
    > grupie oraz badałem zachowanie się na ogień. Niestety to co
    > zobaczyłem po prostu mnie przeraziło. O ile materiał faktycznie sam
    > gasł po zapaleniu w pozycji poziomej to po ustawieniu pod kątem ok.
    > 40-45 stopni i zasłonięciu kawłkiem blachy odseparowanej od tego
    > materiału o grubość kontrłaty i łaty po prostu fragment tego
    > ocieplenia o rozmiarach ok. 50x50cm spalał się w kilkadziesiąt sekund.
    >
    > Co zaś się tyczy ognia to Ty cały czas myślisz o ogniu wewnątrz. Z
    > takim ogniem nie ma problemu, bo tak jak piszesz heblowane drewno już
    > tak łatwo się nie zapala, a systemy czujek są w stanie nas obudzić w
    > porę. Ale ja piszę o ogniu z zewnątrz. Skąd on się tam może wziąć ? Z
    > wielu żródeł. Poczynając od celowego podpalenia, poprzez nieumyślne
    > podpalenie podczas wypalania liści na podwórku czy paleniu ogniska
    > (tak wiem, że nieekologiczne, jednak wielu tak robi), aż do
    > samozapłonu od palącego się obok domu sąsiada lub drzewa, w które
    > przywalił piorun (osobiście miałem już przypadek na własnym podwórku
    > uderzenia pioruna w drzewo i jego zapalenia się). Ponadto taki pożar
    > może zostać także wywowłany wyładowaniem atmosferycznym, pożarem
    > komina lub jego rozszczelnieniem, zwarciem elektryki oświetlenia w
    > podbitce, zwarciem instalacji elektrycznej napowietrznej (w wielu
    > miejscach jeszcze takie są), petardą, skończywszy na głupocie dzieci
    > bawiących się ogniem np. rzucaniem palących się kaganków czy pochodni
    > (np. patyk owiniętym palącym się i kapiącym workiem foliowym) oraz
    > zapewne wieloma innymi czynnikami, o których nawet w tej chwili nie
    > jestem w stanie pomyśleć.


    a teraz sprawdź statystyki od czego sie zwykle domy zapalają i wywal wszytki
    0.1% prawdopodobne zdarzenia.

    przewody w pobliżu drewna prowadzi sie w peszlach ognioodpornych. względnie
    powinno się kłaść przewody o odpowiedniej izolacji, jeśli tego ktoś nie robi
    to robi głupio.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1