W dniu 13.12.2013 o 10:48 Budyń <b...@r...pl> pisze:


> cos pominąłem?
Nie, ładnie to opisałeś. Może tylko dodam że zwiekszenie energooszczędności
już będzie się wiązało z poważniejszymi kosztami.
1. ściany, tutaj sprawa najprostsza bo zwiekszamy ilość styro do 30-40cm,
okna
mocowane na uchwytach w ociepleniu.
2.Okna, przydałyby się 3szybowe ale one są cholernie ciężkie i będzie
problem
z motażem nmo i cena.
3. dach, w miarę prosto, min 50cm wełny na płaskim po 35-40 w skosach.
4. garaż poza domem. Nawet dobrze zaizolowany wew domu jednak go wychładza
bo mostki są nieuniknione, a bramy nigdy nie są 100% szczelne.
5. Drzwi wej są ważne i wiatrołap.
6. Fundament, tutaj naklepszym niewątpliwie rozwiązaniem jest płyta na
grubej twardej
warstwie styropianu, oczywiście odpowiednio odwodniona, ewentualnie
fundament ale
tu trzeba szukać szkła piankowego aby odizolować jego górną część od
reszty.
Jak widać trudności i koszty rosną nieproporcjonalnie do zysków, dlatego
ważnym jest aby to dobrze wyważyć i starać się równomiernie rozkładać
akcenty, bo np
kupno 3 szybowych okien do słabo ocieplonego domu jest zbędnym
przeinwestowaniem.


--

Pozdr
Janusz