W dniu poniedziałek, 20 stycznia 2020 09:33:42 UTC+1 użytkownik Marek napisał:

> Ale to sugeruje komplikacje okablowania, do każdego panela muszą iść
> przewody.

Nie, całość jest dalej podłączona szeregowo (tylko każdy panel przez
optymalizator). Ot każdy z optymalizatorów to taki pojedynczy "komputerek"
z własnym regulatorem MPPT. Całość w przypadku solaredge'a komunikuje się
z falownikiem coś jak na zasadzie 1-wire. Dzięki samemu optymalizatorowi
raz, że każdy panel zawsze działa z maksymalną w danym momencie mocą (bo
każdy ma ustalony swój niezależny punkt maksymalnej mocy, a nie jeden dla
wszystkich), a dwa - masz niezależny monitoring każdego panela w każdym
momencie. Po kilku dniach obserwacji widzę już, że to był strzał w 10-tkę
i jakbym zaoszczędził i wrzucił "standardową" instalację w stringu na
jednym (czy tam dwóch) MPPT to instalacja generowałaby (przynajmniej póki
co w zimie) dużo, a nawet bardzo dużo mniej kWh.
pozdr.

--
Adam Sz.