eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-leciaRe: Pionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia
  • Data: 2021-12-12 13:01:04
    Temat: Re: Pionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 11.12.2021 o 23:47, ptoki pisze:
    [...]
    > Co nie zmienia faktu ze to co napisane wyzej jest prawda, VAWT-y musza miec
    gabaryty zeby energii narobic i to ze sa sprawniejsze przy niskich predkosciach
    wiatru (savonius i jakies jego warianty) tego nie kompensuje a wariacje na temat
    darrieusow tez wiele nie pomagaja.

    Odczep się od tego Savoniusa. Średniozaawansowany wie, że jego sprawność
    jest mała więc nie będzie się pchał w budowę przydomowej wiatrowni.
    >
    >>>
    >>> Nie ma sensu i kropka. Nawet jak jest zrobiony z darmowych beczek po oleju,
    darmowej blachy czy poliweglanu, na darmowych neodymach w pradnicy amerykance czy
    darmowym reduktorze i pradnicy z sosnowca.
    >> Znów się mylisz. Gdyby to była prawda to USA czy Francja by Ci nakopały
    >> do dupy, bo mają całe stada przydomowych VAWT i działa to bardzo
    >> sprawnie. Powodem tego jest to, że po prostu mają wiatr a u nas w Polsce
    >> go nie ma :)
    >
    > Ta, cale stada. Jakby to mialo sens to nie bylo by calych stad tylko masy by tego
    pracowaly. Juz nie wspominam ze te stada to tylko w miejscach gdzie konkretnie wieje
    a tam to i bidny amerykaniec zrobi to samo.

    No ale są i ich nie znikniesz. Sporo tego. Akurat USA czy Afryka ma
    wiele miejsc pozbawionych sieci energetycznej i mają wiatraki. Kiedyś
    dominowały jako wiatraki do pomp, dzisiaj są inne rozwiązania ale paliwo
    mają tanie w USA no i ni w każdym stanie wieje. Weź sobie spójrz na mapę:

    https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/Ux-k9kuTURBXy9k
    ZjM4NDI5MC04MjZkLTQzMDAtYjkyNi1hMTQ4MzllMmY0M2EuanBl
    Z5GVAs0CZwDDw4GhMAU

    "Na obszarze niemal połowy świata taniej jest dziś budować i
    wykorzystywać na wielką skalę nowe elektrownie wiatrowe lub słoneczne
    niż eksploatować istniejące elektrownie węglowe czy gazowe - wynika z
    najnowszej analizy BloombergNEF.
    Najnowsza analiza BloombergNEF, wykazuje, że nawet przy ryzyku wzrostu
    cen surowców, nowe farmy solarne lub wiatrowe są nadal konkurencyjne w
    stosunku do istniejących elektrowni węglowych lub gazowych w krajach,
    które stanowią 46 proc. światowej populacji.

    Jak dotąd większe i wydajniejsze panele słoneczne i turbiny wiatrowe
    pomogły zapobiegać zwiększaniu kosztów projektów, na które mają wpływ
    wyższe ceny kluczowych materiałów niezbędnych do produkcji systemów OZE.
    Ale nie jest jasne, jak długo ten trend może trwać."


    >> Problem w tym, że Chińczycy nie idą w wiatraki a tym bardziej w hybrydy.
    >>
    >
    > Co nie przeszkadzalo by im to sprzedac kazdemu jakby zaplacil i robilo to prad.

    W sumie sprzedają ale są to gówna a nie wiatraki, wiatraczki bardziej.

    >> Hybrydy, które zaczęto konstruować dopiero w latach 80' a rozwinięcie
    >> nastąpiło w latach 90' idealnie nadają się na bardzo kiepskie warunki
    >> wiatrowe. Wiadomo, nie ma wiatru to NIC nie działa ale jeśli mamy
    >> chociaż 4-5m/s to hybryda zaczyna sobie spokojnie pracę i jest w tym
    >> przypadku bardzo wydajna (nie piszę o wysokościach 20m tylko o zwykłym
    >> dachu czy małym maszcie w ogrodzie, przy domu). Nie są to megawaty ale
    >> na doładowanie akumulatora już wystarczy czy awaryjne oświetlenie na LED.
    >>
    >
    > O wlasnie, ile taka hybryda musi pracowac zeby sie zwrocil koszt zakupu, montazu i
    uzycia? Wyrobi sie w 10 lat kiedy trzeba by zaczac lozyska wymieniac albo komponenty
    ktore popekaly od wibracji?
    > Pdf-ik poprosze. Z znosnego zrodla.

    No przecież Ci piszę, że nie ma produkcji hybryd. Na dodatek mylisz
    opłacalność z funkcjonalnością. Ja cały czas piszę o miejscach
    pozbawionych energetyki więc opłacalność nijak ma się do tego.
    Kazda inwestycja w źródło energii odnawialnej jest inwestycją potrzeby a
    nie opłacalności, chociaż to też się powoli zmienia. * <-- wrócę do tej
    gwiazdki

    >
    >> W Polsce nie ma zwyczajnie warunków na stawianie HAWT przy domu.
    > VAWT tez. Ale pokazcie tego pdf-a to podyskutujemy czy lepiej stawiac rzęzidełko
    zamiast bida PV czy solarow...

    Warunki dla VAWT właśnie, że są i tego nie znikniesz a ja o tym piszę :)
    >
    >> OK, jest jeszcze wiatrak HAWT z budową pierścieniową i nie musi stać
    >> wysoko ale jego rozmiary też nie są małe,żeby chociaż dogonić jakąś
    >> niewielką hybrydę w sensie 2m/2m która przy wietrze 4m/s daje te
    >> 30W-50W. Są często jakieś górki, kominy wiatrowe itp gdzie każdy może
    >
    > ah, czyli jakies 170pln pradu na rok liczac ze tyle da ciagle? Tylko potwierdzasz
    to o czym pisalem.
    > Da sie taki kupic, i uzywac za powiedzmy 2kpln? Hojny tu bede, zaloze ze jednak
    czasem da te 300W.

    Nawet 1,5kW bez problemu. Problemem jest jedynie warunek wiatru. Obecny
    rok wypada bardzo blado jednak ale nie ma żadnych prognoz na przyszłe
    lata i trudno to ocenić. Warunki klimatyczne się zmieniają, dochodzą
    anomalie...Jeśli jednak zmieni się chociaż trochę wietrzność w Polsce to
    jest to warte rozważenia
    >
    >> sobie to postawić...problemem jest też cena bo każdy wiatrak jest
    >> droższy od panelu, który jest coraz tańszy. Taka hybryda może być uznana
    >
    > Ooooo. Widze ze jednak sie nieco rozumiemy.
    >
    >> tylko jako wspomaganie zimą ale spełnia bez problemu swoje zadanie bo
    >> zimą z panelu jest mniej niż z takiego VAWT...oczywiście jeśli są
    >
    > A tu bym dywagowal. Chcialem sobie solary powiesic na froncie, pionowo, pod okapem
    dachowym. Mysle ze nieco by mi wody nagrzal, nawet w zime. A jak nie takiej zeby CWU
    ogarnelo to przynajmniej zeby nagrzalo mi to co zimne z ziemi poleci. Ale to juz inna
    inkszosc.

    Gówno Ci dadzą solary w zimę. Niemasz, nie wiesz :] Mam, wiem. Te 10% co
    deklarują jest dokładnie kompatybilne z wiatrakiem 5kW. Od 2 miesięcy na
    przykład z instalacji 10kW w Wlkp w szczycie przez 4-5 dni było 1kW
    przez 20 min. Czajnik bezprzewodowy potrzebuje 2kW przez 20 min więc
    nawet bym wody na kawę nie zagrzał. Jak spadnie śnieg i jest -3C to nie
    ma nic, co już od 2 tygodni jest faktem. Zero.
    >
    >> warunki. Hybryd nie ma w masowej produkcji bo oczywiście znów chodzi o
    >> popularność, koszt i warunki, popyt.
    >>
    >
    > Jakby sens mialo to chinczyk naklepie. Ale sensu nie ma. Chinczyk nie klepie. Ale
    moze jak sens widzisz to sam naklep? Na grupie moze sie znajda tacy co kupia...

    W sumie to nawet mam taki zamiar i mam nawet chętnego żeby to rozkręcić
    ale najpierw muszę dokonać takiej konstrukcji, która będzie uniwersalna
    i spełni par wymagań. Jestem na dobrym tropie bo nie dość, że zaraziłem
    znajomego i buduje to na dodatek ma jakotakie warunki w mieście (komin
    wiatrowy) i większość ma tam 5m/s.
    >
    >> Osobiście mnie zdumiewa to, że każdy oczekuje gigawatów z jakiegoś
    >> wiatraka i zakłada, że jeśli mu się to nie zwróci to olewa taką
    >
    > A mnie nie, No ludzie umieja liczyc.
    > I nie trzeba tu gigawatow. Byle solary daja spokojnie 1000 kWh srednio rocznie. to
    jakies 3kWh dziennie z metra kwadratowego. 500pln z metra, solary zwracaja sie w
    jakies 5-8-10lat. PV troche dluzej... VAWT? Nie...
    > Ile kosztuje 3kWh dziennie (srednio) z wiatraka?

    Zimą wiatrak właśnie jest alternatywą i nie chodzi tutaj o koszt.
    Choćbyś stanął na głowie to na solary nie masz co liczyć bo to już
    udowodnione, że do niczego się zimą nie nadają. Mając jakieś miejsce bez
    energetyki jest duża szansa, że z wiatraka dostaniesz jakiś prąd.

    >
    > Lol, nie, Jak ktos ma tanie akumulatory to nadal lepiej je komus sprzedac niz prad
    na nieruchomosci robic i magazynowac. No, moze jak sie warunki podatkowe czy reguly
    skupu pradu zmienia to bedzie inaczej, albo jak ktos mieszka offgrid.

    * wracamy do gwiazdki. PiSiorski rząd właśnie kombinuje dotacje do
    magazynów energii i może się to stać faktem. Umowy prosumenckie zostaną
    wstrzymane. Skoro udowodniono nieprzydatność solarów zimą, wiatrak staje
    się alternatywą. Ok, możesz zimą ładować akumulatory z sieci ale gdzie
    tutaj sens? Blackoutami straszą a lepiej nie będzie.

    Jeszcze inną sprawą jest już zapchana infrastruktura sieci i nie
    zapowiada się jakaś ogólnokrajowa modernizacja. Coraz więcej osób
    uzależnia się od pomp ciepła i w ogóle od prądu więc zimą na pewno będą
    przeciążenia i jak? Ogrzewanie można wtedy jakimś kominkiem zastąpić ale
    TV czy Internet bez prądu nie działają.

    Dynamika wiatraka jest zupełnie różna od solara. Wiatrak przy
    sprzyjających warunkach sporo potrafi i można to zmagazynować. Ja tak
    właśnie robię. OK, mam niewielkie potrzeby energetyczne na działce ROD
    więc magazyn mogę zapełnić na kilka dni z jednego dnia wietrznego.
    Panele obecnie dają tyle, że podtrzymują coś tam w dzień. Jest tego w
    sumie 2-5% na możliwość panelu. Wiatrak dał mi 3x więcej energii przez
    te 2 ostatnie miesiące niż panel a moce są podobne.

    > Jak ktos ma siec to wiatrak przy domu to zero pozytku...
    >

    Jak ktoś ma wiatrak przy domu i energetykę i nie posiada magazynu. Wtedy
    się zgodzę, że pożytku jest niewiele.


    --
    LordBluzg(R)
    <<<Pasek Grozy TVPi?>>>
    PIBAĆ JES

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1