eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePiwnica - wysoki poziom wód gruntowych - na czym polega kłopot?Re: Piwnica - wysoki poziom wód gruntowych - na czym polega kłopot?
  • Data: 2015-09-28 14:46:59
    Temat: Re: Piwnica - wysoki poziom wód gruntowych - na czym polega kłopot?
    Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    janusz_k wrote:

    >
    >>>>>> Wiesz, jak glina świetnie magazynuje wodę?
    >>>>> Glina glinie nierówna, moja bardzo mało wchłania, jak leje to mam
    >>>>> kałuże tak mi woda stoi na działce.
    >>>>
    >>>> A u mnie to myślisz, że wisi?;)
    >>> Sam pisałeś że wsiąka, u mnie tylko w humusie a że go mało to mało
    >>> wsiąka, reszta stoi albo leży :)
    >>
    >> Wiadomo, że jak glina jest juz nasycona, to na powierzchni masz w
    >> najlepszym razie kałuże.
    > Ale u mnie się prawie nie nasyca, juz po chwili pojawiają się kałuże,
    > jak chodzisz po niej to jak po twardym, ziemia się nie ugina pod stopą.

    Po deszczu to jest pikuś. U mnie po roztopach na przykład możesz wrócić bez
    butów, bo zostaną wessane w trawnik;-)
    Kiedys sasiad wpadł na genialny pomysł wykoszenia trawy ciągnikiem. Wyciągał
    go drugi ciągnik. A te dwa ciągniki wyciągał trzeci, pracując na drodze, na
    długaśnej linie;-). Ja o takich urokach piszę, a nie o deszczyku, co kałuże
    robi.
    >
    >>>
    >>>> Na dłuzszą metę masz trochę lepiej dla ogrodu, bo zanim glina odda
    >>>> wodę, to zdąży popadać.
    >>> Teoretycznie tak, tylko że B-B ma jedne z najwyższych opadów w Polsce :(
    >>> więc wody generalnie mam nadmiar.
    >>
    >> W takim przypadku to ja łaczę sie w bólu;-)
    > No cóż, ale za to susze mało groźne, mimo że u mnie także nie lało przez
    > 3 mies to 1,5m wody w studni miałem, było lepiej niż imho 2 albo 3 lata
    > temu gdy w czasie suszy poziom spadł do 0,5m ale na szczęście nie brakło
    > tyle że musiałem mocno ograniczyć pobór wody.

    Dokładnie.

    >> BTW - deweloper legalnie zakłócił odpływ wody z Twojej działki?
    > Oczywiście że nie, po awanturze rozplantowali tą ziemię a część wywieźli,
    > od tego czasu mam spokój.

    Chcociaż tyle, cwaniaczek.


    --
    Pozdrawiam
    J.

    www.kontestacja.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1