eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePośrednicy nieruchomościRe: Po?rednicy nieruchomo?ci
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: Po?rednicy nieruchomo?ci
    Date: Sun, 15 Jul 2012 11:42:55 +0000 (UTC)
    Organization: ICM, Uniwersytet Warszawski
    Lines: 56
    Message-ID: <s...@l...localdomain>
    References: <jtrbh5$d0f$1@node2.news.atman.pl>
    <c...@g...com>
    <jtsmtf$l1m$1@node2.news.atman.pl>
    NNTP-Posting-Host: samotnik.man.atcom.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.icm.edu.pl 1342352575 27354 217.197.164.135 (15 Jul 2012 11:42:55 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...icm.edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 15 Jul 2012 11:42:55 +0000 (UTC)
    User-Agent: slrn/pre1.0.0-18 (Linux)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:455028
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia 14.07.2012 vitek <v...@s...pl> napisał/a:
    > Doba internetu, dob? internetu, ale uwierz mi, ?e jest wieluuuuuuuuuu ludzi,
    > którzy po prostu z komputera nie korzystaj? w taki sposób jak robimy to my.
    > Po prostu s? bardziej humanistyczni i wol? i?? do biura porozmawia? z drugim
    > cz?owiekiem, podpisa? papiery i czeka? na telefon. Internet niczego nie
    > zmieni? w tej kwestii, mo?e obni?y? sprzeda? u po?redników o jaki? tam
    > procent.

    To niech idą do rzeczoznawcy budowlanego (czy jakkolwiek go tam nazwać), który
    za pińcet złoty (kilka procent opłaty pobieranej przez pośrednika)
    posprawdza takie tematy. Ja z doświadczeń dwuletniego szukania działki lub
    domu mam jak najgorsze zdanie o pośrednikach. Nie spotkałem takiego, któremu
    chciałbym zapłacić pińcet złotych za cokolwiek, a było ich kilkunastu. Ale
    wszyscy żądali minimum 3% ode mnie i podobną, lub niewiele mniejszą, kwotę
    od sprzedającego.

    Najbardziej mi się podobał frajer, który chciał mi wcisnąć działkę z
    zajęciem komorniczym przez dwóch komorników oraz dożywotnim użytkowaniem
    przez rodzinę właściciela (w celu obrony przed komornikami). Długo się
    zapierał, że wszystko jest OK, w końcu przyznał, że są drobne problemy
    prawne, ale to nic. :)

    Z innym szukaliśmy działki przez pół godziny, bo "gdzieś tutaj musi być". W
    końcu mówi, że to tu. Facet opowiada, opowiada, ściemnia, gdzie tutaj są
    media i tak dalej, bez mrugnięcia okiem, a ja słucham jednym uchem i
    patrzę na mapkę. No nic tu nie pasuje. W końcu okazało się, że to nie ta
    działka. Nigdy nie znaleźliśmy właściwej. Takich historii mam na cały
    wieczór przy piwie.

    Dla mnie temat jest prosty - pośrednik służy sprzedającemu, który dzięki
    niemu nie musi odbierać telefonów, jeździć, pokazywać. I to sprzedający
    powinien mu całość płacić w sposób bezpośredni. Gdyby całość zarobku pośrednika
    przenieść wprost na sprzedającego, to nagle by się okazało, że ten musi
    zapłacić np. 6% ceny nieruchomości za tę usługę. Spora część by zrezygnowała
    (i dobrze).

    Kupujący za prostą usługę wykonywaną dla sprzedającego w postaci pokazania
    nieruchomości płacić nie powinien. Rynek by zapewne wygenerował usługi
    (płatne) dla kupującego w postaci zawężenia katalogu nieruchomości do
    obejrzenia. Np. Kupujący płaci pińcet złoty, w zamian pośrednik oferuje mu
    listę nieruchomości skonfrontowanych z jego *szczegółowymi* oczekiwaniami
    co do charakteru, stanu, lokalizacji, wielkości, stanu prawnego itd itp.
    Ale konkretnie, czyli np. klient mówi, że nie chce domu na działce w
    użytkowaniu wieczystym, a pośrednik to rzeczywiście SPRAWDZA, żeby nie było
    lipy.

    Nie uważam, że liberalizacja każdego zawodu jest słuszna (np. nie ma nic
    złego w wymogach dla taksówkarzy, jedyne, czego nie powinno być, to
    ustalanego przez gminę limitu licencji), ale akurat tutaj by się przydała.
    Przyszłoby trochę ludzi spoza układu i rozwaliło tę zmowę, żeby z każdej
    strony transakcji ściągać ile się ta. Teraz pośrednicy to by najchętniej
    obciążyli nawet notariuszy opłatą za to, że "ich" transakcję finalizują. :)
    --
    Samotnik


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1