W dniu 12.09.2011 22:41, Adam pisze:
> On 12 Wrz, 21:13, JareK<k...@i...bez.spamu.pl> wrote:
>
>> Muszę kupić rury do podłączenia kotłowni, która jest w osobnym budynku
>> gospodarczym z domem. Odległość między budynkami to 6 m plus 6 m pod
>> posadzką w kotłowni. Początkowo chciałem za pomocą gotowych elastycznych
>> rur preizolowanych. Jednakże dostępność ich jest dość ograniczona.
>> Trzeba długo czekać na dostawę, doliczają sobie transport, no i ta cena.
>> Dodatkowo, instalator namawia mnie na wykonanie rur we własnym zakresie.
>> Podobno będzie taniej, ale czy lepiej? Mam dylemat, czy preizolkę czy
>> własną konstrukcję? Dlatego chciałem Was zapytać, jaką rozwiązanie
>> zastosowaliście? Jak i z czego samemu zrobić dobrą izolację?
>
> Ja bym chyba kupil gruby na 20cm XPS, pocial go na kawalki 20cm i w
> ten sposob otrzymal klocki 20x20cm o dlugosci 1m. Teraz trzeba
> pomyslec jak wydrazyc w nim otwor o wielkosci takiej jak rura (ktora
> zrobilbym z PP). Moze kupic metr rurki miedzianej (bo mocna i ma
> cienkie scianki) i wbic ja dokladnie w srodku kazdego klocka, drazac
> otwor jak w hot dogu :P Klocek z klockiem sklejasz klejem do klejenia
> styro typu tytan eos - duzo piany, bo ma byc szczelnie. Powstaje
> cieplutka i wodoodporna izolacja, ktora mozesz spokojnie zakopac w
> ziemi :) Ja bym to tak zrobil choc pewnie bedzie sto innych sposobow,
> moze ktorys okaze sie lepszy / tanszy :)

a ten styro nie zacznie anihilować jak się w rurę puści z 90stC?
Pomysł może i dobry, ale w styro bym nie dawał gołej rury, a taką już
wstępnie zaizolowaną jakąś pianką, nie musi być to fabryczna izolacja.
A co do drążenia samej dziury, to łatwiej będzie to zrobić z dwóch
połówek sklejanych na piance. Tym bardziej że trzeba dać dwie rury obok
siebie.