> Jeszcze do Kaszpira. Chłopie, nie bądź taki podejrzliwy, zaufaj fachowcom,
> ktrórzy Ci robią robotę, bo naprawdę wiedzą co robią.
> Ty zaś od nich wymagaj, żeby to działało tak jak się należy. Jak coś będzi
> nie "tak" to mają Ci zrobić żeby było "tak", choćby później mieli dołożyć
> do interesu. I jeszcze jedna rada, uważaj na takie porady jak tu na
> grupie, bo "wylądujesz jak Zabłocki na mydle" :)

Ok.

Dzwoniełem jeszcze do sklepu w którym był robiony kosztorys (kosztorys
robiła pewne duża i znana toruńska firma która zajmuje sie sprzedażą
osprzętu do CO i itd) i dowiedziałem się czegoś na temat "rurek" (nazwa na
kosztorysie Sitec Kitec). Handlowiec powiedział że oni nie sprzedają
"chińszczyzny" i te tańsze rurki są produkcji włoskiej ? (jakieś perfekt ?)
i nadają się na podłogówkę ...
Nie handlują chińszczyzną wogóle ...

Ceny jakie uzyskałem są cenami z rabatem jakie uzyskał instalator.

W kosztorysie nie mam zaworu trójdrogowego , ale sądze że go nie ma bo
wykonawca sam musi go kupić , bo zapewne przy ogrzewaniu mieszanym ten drugi
zawór też by musiał by być ...

Jedynie zastanawiałem się czy ten siłownik jest wogóle do czegoś potrzebny
...

Dzwoniłem do sklepu w którym była robiona kalkulacja to powiedziano mi że na
siłowniku ustawia się coś i on sam "
bezobsługowo" steruje zaworem (jeśli dobrze zrozumiałem)