eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródłaRe: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
  • Data: 2013-09-04 10:47:36
    Temat: Re: Pompa Ciepła - Dobór urządzenia, Dobór dolnego źródła
    Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-09-04 10:23, Adam pisze:
    > W dniu wtorek, 3 września 2013 23:35:16 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
    >
    >> wglab i kladziemy rurke. Otoz praktyka jest taka, ze w wiekszosci
    >> przypadkow to sie zawali w sporej czesci. Nie ma czegos takiego jak
    >> wykop i spokojne kladzenie rury. No i pozniej trzeba to zasypac.
    >
    > Ile DZ wykonales? Ile set km rowow wykopales, ze piszesz jaka jest
    > praktyka? :-)

    Juz daj spokoj z ta swoja praktyka i doktoratem z kopania rowow. Jakie
    trzeba miec doswiadczenie zeby wiedziec, ze gleboki wykop potrafi sie
    obsunac? To tak jak w encyklopedii pod chaslem "kon". Kon jaki jest
    kazdy widzi. Nie wierzysz to spytaj Krisa zony, czy ziemia w wykopie
    moze sie obsunac.

    > To wlasnie to doswiadczenie o ktorym pisze. DZ robi sie w 99%
    > w glinie. Jak ktos ma piasek to wybiera odwierty bo malo ktory wykonawca
    > nawet jak sa wysoko wody gruntowe zaryzykuje wykonanie DZ w piasku.

    A to takie powszechne miec pod trawa gline? U nas to raczej rzadkosc a
    wiem, ze pompy ludzie maja. Pewnie kolejne zalozenie sobie przyjales...
    W kazdym razie dyskusja zaczela sie od tego, ze watkotworca ma gline
    gdzies tam pod gruba warstwa piachu, a nie gline na wskros od trawy w
    dol. Wykop na 100% bedzie sie zawalal. A gdyby nawet chcial kopac w tej
    glinie to jaki problem zdjac warstwe piachu i na druga kupke te 20cm gliny?

    > A jezeli
    > chcialby zaryzykowac to wyjdzie ze trzeba go zrobic na powierzchni 800-1000m2.

    Przestan, przeciez to jezioro pod ziemia...

    > To sie po prostu nie oplaca i nie kalkuluje. Dlatego DZ kopiesz przede
    > wszystkim w glinie - zwykle takiej ze moglbys wykopac cale 400-500m i potem
    > polozyc tam dopiero rury i zasypac - nic sie nie ma prawa zawalic jak kopacz
    > wie jak kopac :)

    Trzy dni z wymiana sworzni jak Budyn pisal. :-) No i cena razy iles tam.
    Prosze Cie, jak to ma byc lepsze i tansze rozwiazanie to ja nie wiem wg.
    jakiego algorytmu to liczysz. A podobno Budyn koparke niemal zajechal na
    takim kopaniu. Jak to sie ma kalkulowac? Doliczasz klientowi
    piecdziesiat tysi netto za koparke plus robocizna?

    Pozdro.. TK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1