eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePompa ciepła Górny ŚląskRe: Pompa ciepła Górny Śląsk
  • Data: 2011-01-04 15:53:18
    Temat: Re: Pompa ciepła Górny Śląsk
    Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    żytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ifveo3$cs9$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości
    > news:4d233b3d$0$2459$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> A co przeszkadza zamrożenie?
    >>
    >> Gwałtownie spada wydajność dolnego źródła ciepła. W uproszczeniu można
    >> przyjąć, że spada do zera.
    >
    >
    > A niby dlaczego? Rura w ziemi ma powierzchnię styku z gruntem wynikającym
    > z jej średnicy. Pobier ciepło za pośrednictwem przewodnictwa cieplnego
    > gruntu z coraz dalszych miejsc (liczac po promieniu).
    > Wraz z obnizaniem sie temperatury gruntu spada sprawność pompy -wiadomo,
    > ale my nie o tym. Przy przekroczeniu w okolicy zera rura zaczyna obrastać
    > lodową bryłą. Tylko ze przewodnictwo cieplna lodu jest znacznie lepsze niz
    > gruntu zatem nasza rura "powiększa" powierzchnie styku z gruntem -
    > powierzchnie pobierania ciepła. Wiec jeśli nie jest lepiej -a to mozliwe -
    > to na pewno nie jest gorzej.
    > No chyba ze znasz jakis zakaz pobierania ciepła z ośrodka o
    > temperaturze -2, który nie obowiązuje przy temperaturze +2. Bo ja nie
    > znam :-)


    OIW źródło w postaci studni zakłada cyrkulację wody w studni i tym samym
    wymaga mniejszej powierzchni styku z wodą, niż z gruntem. Jeżeli więc źródło
    pracuje przy cyrkulacji, a ta przestanie istnieć, to spada wydajność.

    Twoja teza byłaby słuszna, gdyby z góry zainstalować tyle samo rur, co w
    wymienniku gruntowym i chłodziłyby one taką samą kubaturę ziemi jak
    gruntowe. Ale po pierwsze jaki sens jest wpakować tyle rur w stosunkowo małą
    objętość studni, a po drugie typowa studnia to kilkanaście - kilkadziesiąt
    m3, a grunt to kilkaset m3.

    Wszystko działa fajnie, dopóki studnia nie zamarznie.
    Nie wspominając o tym, rozsadzane co roku kręgi zawalą się po paru latach.


    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1