eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePozrywane dachyRe: Pozrywane dachy
  • Data: 2011-07-17 23:09:08
    Temat: Re: Pozrywane dachy
    Od: "kogutek" <s...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Grzegorz M <nie_dziala@nie_dziala.pl> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:ivttff$c8r$1@news.onet.pl...
    > > Użytkownik "Dariusz K. Ładziak" napisał:
    > ....
    > > Reasumując... dobrze zrobiony dach nie ma prawa odfrunąć nawet przy bardzo
    > > mocnym wietrze... Te robione oszczędnościowo owszem :-)
    > >
    > > pozdr
    > > Robert G
    >
    > przy wietrze może nie, ale przy trąbie powietrznej (jak zapewne cytowana
    > przez kogutka relacja TV) jak np. w mojej rodzinnej gminie gorzkowice w 2008
    > dobrze zakowiczone dachy sciągało razem z jednym piętrem
    >
    > mam takie spostrzeżenie, że najmniej ucierpiały dobrze zakotwiczone dacych
    > bez deskowania - wtedy ściągało tylko część dachówki czy blachy, a reszta
    > zostawała i było przynajmniej na co plandeki położyć. Jak było pełne
    > deskowanie, to albo frunął cały dach, albo dach+piętro
    >
    >
    >
    Podałem jako ciekawostkę. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem bo miastowy
    jestem i w miastach dachy nie fruwają. To nie był program opowiadający o
    grozie wichur. Tylko z fabryki okien. I tak przy okazji to powiedzieli. Jak
    się zastanowiłem to wyszło że okno ma kluczowe znaczenie przy wichurze i że
    jest związek pomiędzy silnym wiatrem marnej jakości oknem i zerwanym dachem.
    Na filmach w dzienniku się to potwierdziło. Można wyciągać wnioski mozna i nic
    nie robić. Według mnie dach nazwijmy go szczelnym utrzyma się jeśli będzie
    ostatecznie ciężki i zamocowany w żelbetowych ścianach. Tylko że takich domów
    już się nie robi. Wszystko co widać to delikatne konstrukcje drewniane. Jak je
    pokryć dachówkami to w przypadku silnego wiatru i uszkodzonego albo otwartego
    okna wyleci kilka dachówek, budynek się rozszczelni i nic więcej się nie
    powinno stać. Ale przy deskach i papie, albo trwale zamocowanych dużych
    arkuszach blachy uniesie się bez względu jak solidnie będzie zamocowany.
    Jestem techniczny. W technice na wszystko są proste i wyliczalne wytłumaczenia
    zjawisk uznawanych za cuda. Jak są dwie siły o różnej wartości to ruch będzie
    zawsze w stronę mniejszej.W przypadku dachu jeśli siła podnosząca dach będzie
    większa od jego ciężaru i ciężaru ścian do których dach jest przymocowany to
    musi się coś urwać. Piszesz`że widziałeś wyrwane piętro. Wygląda na to że siły
    są ogromne. I nie jest metodą stosowanie coraz mocniejszych kotwień, bo w tej
    chwili nie buduje się domów z żelbetonu tylko z gównianych pustaków. Lepiej
    zrobić dach który w kontrolowany sposób się rozszczelni. I oczywiście założyć
    okna których wiatr nie wybije. Chyba nie z głupoty Amerykanie jak się
    dowiadują że będzie silny wiatr to zabijają wszystkie duże oszklone
    powierzchnie sklejką albo ichnimi płytami OSB. W krajowych warunkach taką samą
    rolę mogą pełnić na przykład okiennice. Ładnie zrobione w stylu domu mogą być
    jego ozdobą i pełnić kilka pożytecznych funkcji. W XXI wieku można by się
    pokusić o uzależnienie zamykania okiennic od siły wiatru. Dawno temu w Młodym
    Techniku w dziale rozwiązywania zadań wymyślonych przez redakcję było kilka
    rozwiązań domykania okien na okoliczność silnego wiatru.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1