Użytkownik "Amir" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hpntk7$rt8$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!
>
> Mam od 2008roku umowe na energie taryfa C11.
>
> Na poczatku byly rachunki w 2008 roku po ok 28zł, nastepnie po 40zł,
> pozniej
> po 60 nastepnie po ok 74zł, teraz przyszla mi doplata 415zł, tylko
> najlepsze to, że prawie wogole nie uzywam energii, czy zostalem nabity w
> butelke? czy to normalne za 100kWh doplata 415zł?
>
> czy moze wszystko jest wporządku a ja coś źle rozumuję.
>
> dom buduje się bardzo pomalu, w zasadzie nic się tam nie podłacza do
> prądu.
>
> prognozowanie następne jakie mi dali to 60,11zł
>
> Skąd ta dopłata 415zł
>

Może coś źle patrzysz, być moze te 415 zł to nie dopłata tylko suma
całkowita. Najlepiej sprawdz sobie ile żuzyłeś kWh, czy zgadza sie to co na
rachunku z tym z licznika. Sprawdz wskazania z poprzednich rachunków. W
normalnym domu gdzie nie zuzywa się duzo energi rachunek 415 zł to rachunek
za 4-6 miesięcy użytkowania.
U mnie licząc od 2008 roku rachunki prognozowane były na 3 miesiace potem na
4 miesiące teraz są na 6 miesięcy, jak niedawno liczyłem srednie zuzycie
energii za jakiś tam okres to nie było takiej mozliwosci aby to w sposób
miarodajny obliczyć. Do tego dochodziły podwyżki ceny róznych wskażników.
Generalnie po zastosowaniu w mieszkaniu róznych energooszczędnych urządzeń
( w tym zarówki superenergooszczędne) wyszło, ze spada u mnie zuzycie
energi, ale płacę coraz więcej.

Chodzi chyba o to aby zamieszac tak aby nikt nie potrafił stwierdzic, czy
wymiana sprzętu domowego się opłaci. Mozna powiedziec że się opłaci, bo
zapewne płaciłbym jeszcze więcej.

Krzysztof