eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSchładzanie podłogówki jako ACRe: Schładzanie podłogówki jako AC
  • Data: 2019-06-28 11:35:22
    Temat: Re: Schładzanie podłogówki jako AC
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan WS napisał:

    >> Podobnie gdyby ten garaż nie był garażem, a opuszczoną dziurą w ziemi,
    >> to by nie miało co się na betonie wykraplać.
    >>
    >> C8H18 + 12 1/2 O2 = 8 CO2 + 9 H2O
    >>
    >> Na naukę chemii nigdy nie jest za późno, proszę sobie powyższy wzór
    >> przemyśleć.
    >
    > Oczywiscie w spalinach jest sporo wody, ale konstrukcja tego garazowca
    > jest taka, ze ma idealna wentylacje spalin z czesci wspolnej, za to
    > wentylacja samych ga garazy to sciema :(

    Sporo. Z przedstawionego wzoru wynika, że mniej więcej tyle samo (wagowo)
    ile spalono paliwa. Dwutlenku węgla ze trzy razy tyle (też wagowo, bo
    molowo mniej). Ten dwutlenek węgla można, a nawet trzeba wywentylować.
    Z wodą bardzo często tak się nie daje -- wcześniej się skropli, niż ją
    wywieje.

    >>> To "jak w klimie" oznacza po prostu: shladzamy powietrze => wykrapla
    >>> sie woda, tylko klima odprowadza ja rurka na zewnatrz, dlatego kapie
    >>> z klimatyzatorow (jedn. wewnetrzna splita ma 2 rurki: czynnik chlodzacy
    >>> i odprowadzenie kondensatu) i samochodow (zesto widac jak kapie)
    >
    >> Z rury wydechowej też kapie. Szczególnie wiosną o poranku, gdy rześki
    >> chłodek w powietrzu wisi.
    >
    > Oczywiscie sie zgadzam, w zimie nawet para dosc dlugo leci, ale nie to
    > jest problemem.

    Bystry obserwator zauważy nawet takie zjawisko: na zimnym betonie wokół
    rury skrapla się para wodna. U mnie tak bywa -- nie w żadnym garażu, nie
    w wielkiej dziurze w ziemi. Tak po prostu na wolnym powietrzu.

    > Na pocztku wiosny (pierwsze upaly ponad 20) zdarze sie, ze ze stalowej
    > bramy garazowej kapie woda... W srodku jest ponizej 10 stopni.

    Kapie również z mojej stalowej bramy, przez którą wjeżdżam na działkę.
    To się "rosa" nazywa.

    > Jak sie nagrzeje (tak jak teraz) problem znika.

    Problem jest tylko w obiektach zamkniętych, takich jak podziemne garaże.
    W innych miejscach ludzie przeważnie rosą się nie muszą przejmować.

    Jarek

    --
    Wygląda człek wygląda, aż oczy się mrużą
    A Moskal jak nas trzymał, tak trzyma za szyję
    Ponoć nim słońce wnidzie, rosa oczy wyje.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1