> Uszanowanie.
>
> Zona moja wpadla na pomysl, zeby schody wejsciowe do domu zrobic w
> ksztalcie trojkata. Prostokatne schodzone na trzy strony wychodza jakies
> duze, na wprost nie bardzo mi pasuja. Musze miec 4 albo 5 stopni trojkatne
> beda o jeden bok mniejsze i schodzone na wszystkie strony, takie dwa w
> jednym.
> Ma ktos doswiadczenie z takimi rozwiazaniami?


Hej, Maniek a to nie Ty odradzałeś wykonywanie wszelkich scian półokrągłych
i tego typu udziwnień?:)
Bo jak zrobisz te trójkątne schody to kafle będziesz musiał też później
docinać w trójkąty.

Druga sprawa to rozumiem, że to będzie np. trójkąt równoramienny gdzie
podstawa będzie przylegała do ściany z drzwiami wejściowymi?
A co zrobisz z tym ostrym szpicem ( wierzchołkiem)?
No chyba że to będzię coś ala trapez