eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSkoro takie modne klimatyzatory - klimatyzator przenośny podpięty pod wentylacjęRe: Skoro takie modne klimatyzatory - klimatyzator przenośny podpięty pod wentylację
  • Data: 2019-06-17 01:24:49
    Temat: Re: Skoro takie modne klimatyzatory - klimatyzator przenośny podpięty pod wentylację
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    heby pisze:

    >>> Tak. Problem jednak jest z tym ze wyrzucane powietrze na zewnątrz
    >>> trzeba uzupełnić. I tutaj mamy wadę klimatyzatora przenośnego -
    >>> uzupełnia on to powietrze przez drzwi z gorącego korytarza.
    >> Proponuję jednak zacząć od elementarnych obliczeń. Ciepło właściwe
    >> powietrza to około 1,2 kJm3/K. Czyli ochłodzenie 50 metrów sześciennych
    >> powietrza w typowym pokoju o 10 stopni wymaga odebrania 600 kJ energii.
    >> Biorąc pod uwagę, że moc najmniejszego klimatyzatora to 2kJ/s (2kW),
    >> to on teoretycznie radzi sobie z tą robotą w niecałe pińć minut (200s).
    >
    > A jesli zasysa powietrzez z zewnątrz to robi to w siedem minut.
    > Czaisz różnicę?

    No właśnie czaję. Jest niewielka. Wbrew temu, co może wydawać się komuś
    z dyskalkulią.

    > Sprawnosć maleje bo:
    >
    > a) zimne powietrze które własnie wypluł wpada w jakiejś częsci
    > z powrotem do środka i wylatuje na zewnatrz
    >
    > b) uzupełnia zapasy powietrza w pomieszczeniu z zewnątrz ale
    > tam nie jest zimno.

    A co to jest "sprawność"? Pytam, bo nie wiem. Moje kryterium jest
    takie: w klimatyzowanym pomieszczeniu ma dać się żyć. Samochodowa
    klima jest ok, jeśli stoi się w miejskim korku. Ale na trasie
    w gorącym klimacie przeważnnie wolę wyłączyć i otworzyć okno.
    Słoneczna podczerwień przez przednią szybę z jednoczesnym lodowatym
    podmuchem -- to nie jest dobre zestawienie. Samochód to przypadek
    skrajny -- uzupełniam zapasy powietrza z zewnątrz (przez okno), a
    mimo że tam nie jest zimno, jest mi fajnie. Jeszcze fajniej byłoby
    w kabriolecie, ale nie mam. W domu mamy łatwiej, w domu mamy wybór.
    W domu możemy jednocześnie klimatyzować i wentylować (osuszać).
    Ale przecież nie ma ustawowego obowiązku, każdy robi jak chce.

    > Pewnie że można olać sprawność. Mam znajomego co kupił klimę
    > przenośną. Postawił w pokoju i właczył. I zimno mu wieje.

    Jeden znajomek (z Usenetu) robi sobie nawet klimę na otwartym tarasie.
    Skoro zadowolony z pomysłu, nic mi do tego. Podobny mam stosunek do
    tych, którzy są na drugim biegunie -- chcą jechać na obiego zamkniętym.
    A co, że zdarzyło mi się mieszkać w czymś takim? A no nic. Mogę tylko
    ostrzec. Czy ktoś posłucha -- to już jego sprawa.

    > Ale mnie obchodzi aby do domu nie ssało gorącego powietrza ponieważ
    > ja chce chłodzić dom powoli ale skutecznie. I sprawnośc mnie
    > interesuje, to się przelicza na złotówki.

    Jeśli kogoś interesują wyłącznie złotówki, to ok, wstrzymam się
    z dalszymi radami.

    >> To w ogóle nie ma sensu -- nie ze względu na budowę klimatyzatora,
    >> ale z powodów zasadniczych (fizyka). Niektórym być może to nie
    >> zgadza się z intuicją, jednak kilimatyzacja nie służy schładzaiu
    >> powietrza, tylko schładzaiu pomieszczeń.
    >
    > Czyli Twoje wczesniejsze wyliczenia psu na budę.

    Dla zainteresowanych złotówkami? Tak.

    >> Kiszenie powietrza w obiego zamkniętym przy jednoczesnym intensywnym
    >> schładzaniu, to najgorsze, co można wymyśleć.
    >
    > Albowiem gdyż?
    >
    > Wszystkie klimatyzatory utrzymują zamknięty obieg wewnątrz pomieszczenia
    > za wyjątkiem przenośnych

    Bowiem te nieprzenośne (split) zakładają, może na wyrost, istnienie
    wentylacji. Biada temu, kto trafi na klimatyzowany, lecz niewentylowany
    pokój. Mam wiele doświadczeń osobistych z różnych pokojów i pór roku
    w gorącym, lecz uroczym mieście (Split).

    > PS. Zrobie kiedyś ewaporacyjną. Jak już będę na emeryturze.

    "Popierajcie ZUS czynem -- umierajcie przed terminem".

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1