-
Data: 2010-02-13 21:09:50
Temat: Re: Spadek temperatury w domu o 1 st...
Od: M <M...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Maniek4 pisze:
> Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hl6i6a$79a$1@node1.news.atman.pl...
>
>>> Jezeli porownania maja miec sens to domy musza byc identyczne, a jesli
>>> tak to rodzaj ogrzewania nie ma znaczenia.
>> Modelowy dom jest jeden, więc jest ze sobą identyczny. Co do wpływu
>> rodzaju ogrzewania - nie byłbym pewien braku takiej zależności.
>
> No oczywiscie ze tak. Skupmy sie jednak na ew. stratach roznych
> akumulacyjnie domow. Przez sciany ucieka tyle samo, przez dach, wentylacje i
> posadzke tez. W tym kontekscie rodzaj ogrzewania nie ma znaczenia, bo
> bilansu nie zmienia. Jakies subiektywne niuanse lepiej pozostawic na boku.
Byłoby tak, gdyby model był statyczny - dla takiego modelu liczony jest
współczynnik przewodnictwa. Mówiąc prościej - założenie jest takie - na
zewnątrz i w środku temperatura nie zmienia się, w środku dostarczasz
mocy P, która jest przekazywana na zewnątrz (mocy bo dzielimy energię
przez czas).
Natomiast przy zmianach temperatury wewnątrz model przestaje być
statyczny - zmniejszasz moc aż dom osiągnie stan równowagi (o niższej T
w środku). Po dojściu do nowej temperatury znowu masz model statyczny.
Teraz znowu zwiększasz moc i wracasz do początkowej temperatury (i znowu
możesz stosować model statyczny). Na przejściach trzeba się zastanowić,
co się dzieje - zwłaszcza, że mówimy o różnicy pomiędzy energią
(energią, bo teraz sobie to przecałkowujemy przez czas), jaką trzeba
dostarczyć bez zmiany (1) i ze zmianą temperatury (2). Jeśli okres
obniżonej temperatury jest długi to czas dojścia do nowych stanów
równowagi można w bilansie pominąć, jeśli jest krótki (a o wahaniach
dobowych mówimy) trzeba je uwzględnić.
A teraz dwie konstrukcje - dom szkieletowy (czyli termos o znanej
przepuszczalności, ogrzewamy właściwie tylko powietrze w środku) i dom
murowany (gdzie jeszcze dodatkowo mamy ściany o pewnej pojemności
cieplnej). W przypadku szkieletu spodziewałbym się, że cykl dobowy
mieści się w reżimie długiego cyklu (rozgrzewanie trwa krótko) i same
niuanse rozgrzewania i oziębiania można pominąć, w przypadku domu
murowanego może to mieć znaczenie.
Trudno mi jest bez jakichś rachunków lub doświadczeń od razu wyrokować
jak będzie.
M.
Następne wpisy z tego wątku
- 13.02.10 21:35 Maniek4
- 13.02.10 22:35 M
- 14.02.10 08:09 robertr
- 14.02.10 14:59 Maniek4
- 14.02.10 20:39 M
Najnowsze wątki z tej grupy
- 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- Problem z wilgotnością
- Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
Najnowsze wątki
- 2024-12-08 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- 2024-12-05 Problem z wilgotnością
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen