eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSzambo - od kogo kupicRe: Szambo - od kogo kupic
  • Data: 2010-03-31 20:40:45
    Temat: Re: Szambo - od kogo kupic
    Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    na102 <g...@P...FM> wrote:

    >> W sieci znajduje tylko pojedyncze glosy na ten temat. Wiadomo ze
    >> pod
    >> Radomiem, ale potrzebny jakis sprawdzony producent. Moze ktos
    >> kupowal i czas pozytywnie zweryfikowal jakosc zbiornika.
    >> Prosze o namiar.

    Poszukaj na forum Muratora, tam n/t szamb z Radomia jest baaaardzo
    dużo.

    > http://www.salexpol.pl/index.php?pname=108 Stało póltora roku
    > zakopane i nieużywane, 2/3 ponizej wody gruntowej, przez ten czas
    > uzbierało
    > się z 5cm wody .

    Na tema tejże firmy był nawet osobny, specjalnie jej poświęcony
    wątek, bynajmniej nie pochwalny, generalnie z tego co pamiętam
    znaczna przewaga negatywnych opinii.

    Osobiście nad szambem z Radomia zastanawiałem się mocno, w końcu
    jednak zdecydowałem się zapłacić drożej za szambo lokalnego
    producenta z moich okolic. Dlaczego? Ano dlatego, że szambo z
    Radomia wymagało z mojej strony uruchomienia całej logistyki od
    wykopania dołu począwszy, poprzez podłączenie na ewentualnym
    bujaniu się "w razie czego" z wielce niepewną gwarancją skończywszy.
    Szambo lokalnego producenta miałem zaś po pierwsze bardzo mocno
    polecane przez ileś osób jako naprawdę pierwszej jakości, po drugie
    uwzględniając koszt wynajmu koparki i szacunkowy koszt podłączenia
    (zrobiłbym sam, ale wiadomo) - wychodziło raptem 500zł drożej, po
    trzecie zaś: za te 500zł drożej małem je gotowe do użytku w już dniu
    zamówienia, dwie godziny po wizycie na mojej budowie szefa firmy na
    wizji lokalnej, zaroiło się u mnie od ciężkiego sprzętu (w
    szczytowym momencie była to koparka, dwie ciężarówy i chyba ze
    sześciu robotników), a najbardziej chyba mnie ujęli tym, że nie
    wyrąbali mi tuż przy ścianie domu wielgachnego dołu (wymiar szamba
    plus zapas na obsuwanie ziemi), tylko przywieźli gotowy stalowy
    szalunek, który postawili na ziemi i wybierali urobek tylko z jego
    wnętrza, co jakiś czas dopychając go wgłąb wykopu, kopiąc w ten
    sposób dół raptem pół metra szerszy od samego szamba. Szambo na
    koniec zostało wstawione do wnętrza szalunku, ten zas wyciągnięty,
    ziemia się sama osunęła, zostało tylko wyrównać.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1