Thu, 24 Nov 2016 09:46:20 +0100, quent

> To od jutra montujemy kamerę w Twoim domu, a nuż znęcasz się nad rodziną.

Po co ta demagogia. Tutaj nikt kamer nie istaluje w kotłowniach, a
spawdzenie czy ktoś nie jest katowany, jeśli może na to wskazywać sytuacja
(patrz analogie do istniejącego i "żywego" komina spalinowego w domu) nie
jest niczym nienormalnym.

>> Jeżeli już zachodzi podejrzenie, smród i dym na całą okolicę, to jak
>> najbardziej mogą wchodzić i wynika to z zapisów ustawy. Powinni.
> I dlatego uważam, że żyjemy w faszyzującym państwie.

Ale nie wszystkich -- tylko tych co mogą mieć coś na sumieniu. Oczywiście
nie muszą, ale wtedy nie muszą się też obawiać. Ci co mogą mieć coś na
sumieniu, może się opamiętają zanim w ogóle dojdzie do kontroli. I to jest
dobre.

> Bo od tego jest!

Sąd jest od rozstrzygania spraw wątpliwych, a nie do kontroli obywateli. To
tak jakby policjant miał występować do sądu aby zatrzymać człowieka który
MOŻE być przestępcą (bo wskazuje na to jego zachowanie).

>> Zatem właśnie dobre jest to, że nie muszą tutaj działać.
> Muszą.

Jak widać, nie muszą. I też dobrze.

--
Pozdor
Myjk