eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieU Adama Sz. węszą w piecachRe: U Adama Sz. węszą w piecach
  • Data: 2016-11-24 15:22:48
    Temat: Re: U Adama Sz. węszą w piecach
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 24 listopada 2016 12:55:26 UTC+1 użytkownik abn140 napisał:
    > > Pozdor
    > > Myjk
    > wlasnie mialem pytac czy te ruchy cos pomoga na debili palacych od dolu w
    > gorniakach.
    > mieszkam w takim rejonie.
    > mam doswiadczenie z paleniem od komuny.
    > i to NIE smieci odpowiadaja za syf jaki mgli sie po okolicy.
    > z tej prostej przyczyny ze jest ich za malo....
    > sa kaloryczne i bardzo szybko ida przez komin.
    > pomijam debili gromadzacych specjalnie takie gowna na caly sezon. u nas
    > takiego nie ma ale piszecie ze widujecie...
    > smieci nasi specjalisci u mnie spalaja w pierwsze dni grzania.
    > tydzien i zapasy z calego lata znikaja. poznaje po specyficznym smrodzie.
    > potem zaczyna sie tradycyjnie. wegiel klasy 33 lub wyzszy - yeb na zar - i
    > mozesz wieszac bombki w powietrzu....
    > to jest dramat!
    > nikt z tym nic nie robi!
    > straszniki po prostu nic nie stwierdza kontrolujac takiego gnoma. wegiel?
    > wegiel! dozwolone? ano.
    > no to wypad.
    > i tyle
    > a smrod pozostaje.
    > na czysteogrzewanie.pl jest rozbity mit o tym ze to smieci powoduja ten
    > dramat.
    > sa miejsca gdzie za problem odpowiada uklad - jeden pokoj jeden piecyk....,
    > kamienice stare itp.
    > ale na rejonie domkow - to problem gorniakow...

    A i jeszcze:
    Palenie śmieciami to udręka. Trzeba stac nad piecem i wtykać to barachło albo wrzucać
    okazjonalnie cos na czerwony palący sie żar.
    Tak czy siak ludzie to czyniący nie robia tego bo lubią.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1