eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieUdraznianie kanalizacjiRe: Udraznianie kanalizacji
  • Data: 2013-04-26 12:34:07
    Temat: Re: Udraznianie kanalizacji
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:kl8lil$nbe$1@node1.news.atman.pl...

    >> ale kret działa jak sie go wrzątkiem potraktuje, ja bym nasypał,
    >> polał trochę zimnej wody aby dotarł do miejsca przeznaczenia a potem
    >> wrzątek.
    >> Wcześniej warto by syfon osuszyć, aby ułatwić przedostanie się kreta
    >> do dalszej części instalacji.
    >
    > Próbowałem różne warianty:
    >
    > 1. Kret zalany zimną wodą i liczenie na to że za kilka minut woda
    > spłynie, a granulki zostaną
    > Efekt - wrzątek zanim do niego dopłynie już nie jest wrzątkiem, albo
    > granulki spływają szybciej w każdym razie nie słychać reakcji.
    >
    > 2. Próba zalania kreta dużą ilością gorącej wody by szybko spłynął
    > Efekt - woda spływa zbyt wolno i reakcja następuje już w syfonie
    >
    > 2. Kret zalany ciepłą wodą reaguje trochę dalej, ale jak już zacznie
    > reagować to wydziela ciepło i reakcja przyspiesza
    > Efekt - mam wrażenie, że trochę pomagało, ale może to było złudzenie.
    >
    > Jak nie znajdę żadnej chemii to dziś znowu popróbuję z wodą o różnych
    > temperaturach.

    Panowie kretowcy!
    Tzw. "kret" to nic innego jak zwykła, najzwyklejsza soda kaustyczna,
    czyli wodorotlenek sodu. Różnica polega tylko na tym, że "kret" to
    wspaniały sposób na dobry biznes, bo cena "kreta" jest 4 krotnie wyższa
    od ceny sody kaustycznej sprzedawanej w sieciach sklepów chemicznych.
    Ilością rzędu 500g (największe opakowania "kreta") można co najwyżej
    udrożnić syfon przy umywalce.
    Żeby udrożnić rurę odpływową to trzeba wsypać przynajmniej 2-3kg sody
    kaustycznej i zalać to wrzątkiem.
    Tylko Panowie radzę tego nie robić bez porządnych okularów ochronnych
    oraz gumowych rękawic, a dobrze jest też się wyposażyć w maseczkę
    przeciwpyłową, którą na czas wykonywanych prac należy zmoczyć wodą.
    Należy także przygotować sobie na wszelki wypadek dużą miskę wody, do
    której należy dolać niewielką ilość zwykłego octu spożywczego, aby w
    razie zapryskania oczu czy ciała, bądź nawet odzieży, móc szybko
    zneutralizować sodę i uchronić się przed następstwami działania tego
    żrącego środka. Należy pamiętać, że poparzenia sodą kaustyczną goją się
    bardzo długo i bardzo trudno.

    Samej reakcji rozpuszczania sody kaustycznej w wodzie towarzyszy
    wydzielanie dużej ilości ciepła, co powoduje, że zimna woda lana wprost
    na granulki sody kaustycznej natychmiast robi się gorąca. Polewając te
    granulki wrzątkiem, woda zaczyna gwałtownie wrzeć. Cała rzecz właśnie
    polega na tym, aby do rur powędrowały granulki oraz ta wrząca woda.
    Wewnątrz nastąpi gwałtowna reakacja wrzenia, która powoduje, że od
    ścianek rur odrywa się osad utworzony z tłuszczu, włosów oraz wszelkich
    resztek organicznych. Soda kaustyczna ponadto rozpuszcza tłuszcze oraz
    większość substancji organicznych w tym także włosy.
    Powtarzam jszcze raz jest to niebezpieczne, ponieważ reakcja jest bardzo
    intensywna, a podczas udrażniania, wydobywająca się z syfonu woda i para
    wodna rozpryskują się na odległość nawet 1m. Ponadto para wodna porywa z
    sobą odrobinki sody kaustycznej i zaciągnięcie się takimi oparami może
    się zakończyć poparzeniami dróg oddechowych, dlatego też radzę użyć
    mokrej maseczki przeciwpyłowej, która zatrzyma kropelki rozpuszczonej w
    wodzie sody kaustycznej.
    Dlaczego mamy przygotować miskę z wodą i czy nie wystarczy obok kran z
    wodą?
    Wyobraźmy sobie, że podczas wykonywanych prac nastąpi zanik zasilania
    wody.
    Ja tego sobie nie muszę wyobrażać, bo wiele lat temu miałem okazję być
    świadkiem takiej sytuacji. Znajomy podczas udrażniania rur pobrudził
    sobie ręce sodą. Okazało się, że nastąpiła przerwa w dostawie wody i
    chłop by sobie poparzył ręce. Uratowała go wtedy butelka octu oraz syfon
    z wodą gazowaną.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1