eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieUkladam welneRe: Ukladam welne
  • Data: 2009-11-02 18:13:26
    Temat: Re: Ukladam welne
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał w wiadomości
    news:hcmql3$m37$1@opal.futuro.pl...


    > Maniek zachowuje się jak ci nasi fachowcy co nam narobili tych fuszerek
    > :-)
    > Dotknie 2 kawałki folii krawędziami i mówi, że szczelnie połączone :-)
    > "Panie ja zawsze tak robię " :-)

    Ja w przeciwienstwie do Was sprawdzalem co zrobilem a Wy tego nawet nie
    widzieliscie. Skad szarpanie na boki w 2cm szczelinie o szerokosci miedzy
    krokwiami ok. osiemdziesieciu paru cm to ja tego nie wiem. Gdyby tak bylo to
    czemu welna fragmentami sie nie odspaja sie i nie wylatuje gasiorem, a ma
    sie oderwac kawal foli przybity prawie 100 zszywakami? Tej foli po przybiciu
    doslownie nie daje sie oderwac, predzej sie porozrywa a latwe to nie jest.
    Pomijam zupelnie fakt, ze nie drutuje sie membran dachowych pod pokryciem i
    jest to zgodne z technologia a Wy Panowie chyba macie na kim jechac szukajac
    promili w oceanie.
    Cenie sobie Wasze uwagi i dobre intencje, ale to troche pachnie mi paranoja.
    Prosze o wytkniecie mi moich bledow w oparciu o realne zagrozenia a nie
    hipotezy wirtualnych zjawisk "bo tak". Po co mam drutowac nad
    wiatroizolacja? Czemu nie powinienem stosowac zakladow skoro - jak
    sprawdzilem doswiadczalnie - nimi nie wieje? Cemu nie stosowac wylacznie
    zszywek, skoro predzej rozerwie sie folia zanim wyrwie sie zszywka? Jakiej
    wielkosci przewidujecie przeplywy powietrza pod deskami, skoro maja mi
    wyrwac przybita niemal nie do oderwania rekami bez szarpan folie?

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1