-
1. Data: 2024-09-22 23:19:24
Temat: Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 22.09.2024 o 23:12, Adam pisze:
> Witajcie.
>
> Taki temat:
> budynek gospodarczy wolnostojący, nieco większy od typowego garażu
> jednomiejscowego.
> Budynek z pustaków, dach to płyta betonowa ze zbrojeniem, lekki spadek dla
> deszczu.
> Wewnątrz pomieszczenia zaczęły się wykwity wody.
>
> Jest pomysł, aby dach oczyścić (liście, mech itp) i zalać go od góry
> żywicą. Podobnie, jak posadzki.
> Będzie to?
> Jest żywica na tyle gęsta, aby nie spłynęła zanim zwiąże?
> Ma to sens?
>
> Oczywiście wiem, że można wmieszać tyle utwardzacza i przyśpieszacza, że
> żywica zacznie wiązać po kilku minutach, ale takie żywice używałem do łódki
> czy kajaka.
>
> Jakieś pomysły?
>
>
Człeku. Blahaha, nawet z rozbiórki za grosze. Nie wiem ile masz lat ale
blacha trzyma ok 50 lat, jak dobrze położona i zakonserwowana. Żadna
papa czy inne dziwadła nie są lepsze. Na OLX od chuja hurtowni z blachą
na dachy za grosze.
--
Pixel(R)??
-
2. Data: 2024-09-23 12:15:00
Temat: Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 22 Sep 2024 23:19:24 +0200, PixelÂŽí źíˇľí źíˇą napisaĹ(a):
> W dniu 22.09.2024 o 23:12, Adam pisze:
>> Witajcie.
>>
>> Taki temat:
>> budynek gospodarczy wolnostojÄ cy, nieco wiÄkszy od typowego garaĹźu
>> jednomiejscowego.
>> Budynek z pustakĂłw, dach to pĹyta betonowa ze zbrojeniem, lekki spadek dla
>> deszczu.
>> WewnÄ trz pomieszczenia zaczÄĹy siÄ wykwity wody.
>>
>> Jest pomysĹ, aby dach oczyĹciÄ (liĹcie, mech itp) i zalaÄ go od gĂłry
>> ĹźywicÄ . Podobnie, jak posadzki.
>> BÄdzie to?
>> Jest Ĺźywica na tyle gÄsta, aby nie spĹynÄĹa zanim zwiÄ Ĺźe?
>> Ma to sens?
>>
>> OczywiĹcie wiem, Ĺźe moĹźna wmieszaÄ tyle utwardzacza i przyĹpieszacza, Ĺźe
>> Ĺźywica zacznie wiÄ zaÄ po kilku minutach, ale takie Ĺźywice uĹźywaĹem do
ĹĂłdki
>> czy kajaka.
>>
>> JakieĹ pomysĹy?
>>
> CzĹeku. Blahaha, nawet z rozbiĂłrki za grosze. Nie wiem ile masz lat ale
> blacha trzyma ok 50 lat, jak dobrze poĹoĹźona i zakonserwowana. Ĺťadna
> papa czy inne dziwadĹa nie sÄ lepsze. Na OLX od chuja hurtowni z blachÄ
> na dachy za grosze.
Ok.
TrochÄ siÄ bojÄ proponowaÄ robienie otworĂłw pod mocowania, bo pĹyta
betonowa ma niewielkÄ gruboĹÄ - moĹźe z 10 cm. Nie pamiÄtam, wylewaĹem to
okoĹo 45 lat temu.
Blachy na goĹy beton, czy jakieĹ Ĺaty pomiÄdzy beton a blachy?
--
Pozdrawiam.
Adam
-
3. Data: 2024-09-23 12:37:36
Temat: Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 23-09-2024 o 12:15, Adam pisze:
> Dnia Sun, 22 Sep 2024 23:19:24 +0200, Pixel(R)???????????? napisał(a):
>
>> W dniu 22.09.2024 o 23:12, Adam pisze:
>>> Witajcie.
>>>
>>> Taki temat:
>>> budynek gospodarczy wolnostojący, nieco większy od typowego garażu
>>> jednomiejscowego.
>>> Budynek z pustaków, dach to płyta betonowa ze zbrojeniem, lekki spadek dla
>>> deszczu.
>>> Wewnątrz pomieszczenia zaczęły się wykwity wody.
>>>
>>> Jest pomysł, aby dach oczyścić (liście, mech itp) i zalać go od góry
>>> żywicą. Podobnie, jak posadzki.
>>> Będzie to?
>>> Jest żywica na tyle gęsta, aby nie spłynęła zanim zwiąże?
>>> Ma to sens?
>>>
>>> Oczywiście wiem, że można wmieszać tyle utwardzacza i przyśpieszacza, że
>>> żywica zacznie wiązać po kilku minutach, ale takie żywice używałem do łódki
>>> czy kajaka.
>>>
>>> Jakieś pomysły?
>>>
>> Człeku. Blahaha, nawet z rozbiórki za grosze. Nie wiem ile masz lat ale
>> blacha trzyma ok 50 lat, jak dobrze położona i zakonserwowana. Żadna
>> papa czy inne dziwadła nie są lepsze. Na OLX od chuja hurtowni z blachą
>> na dachy za grosze.
>
> Ok.
> Trochę się boję proponować robienie otworów pod mocowania, bo płyta
> betonowa ma niewielką grubość - może z 10 cm. Nie pamiętam, wylewałem to
> około 45 lat temu.
>
> Blachy na goły beton, czy jakieś łaty pomiędzy beton a blachy?
Musiałby być większy spad dla blachy, więc musisz zrobić dach od nowa
(konstrukcję pod tą blachę).
-
4. Data: 2024-09-23 12:59:23
Temat: Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .09.2024 o 12:37 Cavallino <C...@k...pl> pisze:
>
> Musiałby być większy spad dla blachy, więc musisz zrobić dach od nowa
> (konstrukcję pod tą blachę).
Dla trapezowej min spadek to 5%, ale jak dorwie całe arkusze po długości
to jeszcze mniej.
TG
-
5. Data: 2024-09-23 13:00:47
Temat: Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Cavallino pisze:
>> Blachy na goły beton, czy jakieś łaty pomiędzy beton a blachy?
>
> Musiałby być większy spad dla blachy, więc musisz zrobić dach
> od nowa (konstrukcję pod tą blachę).
Jeszcze jedno. Płyta betonowa może jest (wydaje się być) wodoszczelna,
ale paroszczelna już niekoniecznie. Między betonowym stropem a blasznym
dachem dziać się mogą rzeczy rozmaite. I nikt nie zobaczy, ile na tym
strychu zebrało się wilgoci, o ile nie jest krasnoludkiem. Wyjdzie, jak
blacha zacznie korodować od spodu, na co malowanie za dwadzieścia lat
nie pomoże. Trochę na wyrost straszę, bo w garażu pary mało, ale warto
wiezieć jak to działa.
--
Jarek
-
6. Data: 2024-09-23 13:10:59
Temat: Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 23 Sep 2024 12:59:23 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> W dniu .09.2024 o 12:37 Cavallino <C...@k...pl> pisze:
>
>>
>> Musiałby być większy spad dla blachy, więc musisz zrobić dach od nowa
>> (konstrukcję pod tą blachę).
>
> Dla trapezowej min spadek to 5%, ale jak dorwie całe arkusze po długości
> to jeszcze mniej.
>
Qrde, na ok. 6 metrach spadek jest kilkanaście cm.
Czyli trochę mały dla blachy.
To może jednak beczka żywicy?
Albo rzeczywiście: konstrukcja podtrzymująca i nie zapomnieć o niewielkim
przewiewe. Na tyle małym, żeby nie zrobiło latawca z blachy i na tyle
dużym, żeby wywiewało wilgoć.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
7. Data: 2024-09-23 13:14:13
Temat: Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Tomasz Gorbaczuk napisał:
>> Musiałby być większy spad dla blachy, więc musisz zrobić dach od nowa
>> (konstrukcję pod tą blachę).
>
> Dla trapezowej min spadek to 5%, ale jak dorwie całe arkusze po długości
> to jeszcze mniej.
Czyli więcej niż w istniejącej płycie betonowej. Ja nie "dorywałem", tylko
zamówiłem u producenta blachę na wymiar, właśnie na szerokość garażu.
Spadek jest taki, jak producent sobie życzył, żeby gwarancja zadziałała.
Na oko z 10%, jak kto bardzo ciekawy, mogę wieczorem zmierzyć dokładnie.
--
Jarek
-
8. Data: 2024-09-23 13:14:30
Temat: Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .09.2024 o 12:15 Adam <a...@p...onet.pl> pisze:
> Ok.
> Trochę się boję proponować robienie otworów pod mocowania, bo płyta
> betonowa ma niewielką grubość - może z 10 cm. Nie pamiętam, wylewałem to
> około 45 lat temu.
>
> Blachy na goły beton, czy jakieś łaty pomiędzy beton a blachy?
Blacha na łaty o rozstawie dobranym do blachy. Łaty musisz do czegoś
przymocować aby ten dach nie odleciał. Jest wiele na to rozwiązań.
TG
-
9. Data: 2024-09-23 13:24:44
Temat: Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .09.2024 o 13:10 Adam <a...@p...onet.pl> pisze:
> Dnia Mon, 23 Sep 2024 12:59:23 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
>
>> W dniu .09.2024 o 12:37 Cavallino <C...@k...pl> pisze:
>>
>>>
>>> Musiałby być większy spad dla blachy, więc musisz zrobić dach od nowa
>>> (konstrukcję pod tą blachę).
>>
>> Dla trapezowej min spadek to 5%, ale jak dorwie całe arkusze po długości
>> to jeszcze mniej.
>>
>
> Qrde, na ok. 6 metrach spadek jest kilkanaście cm.
> Czyli trochę mały dla blachy.
Teraz widzę, że są producenci, którzy dają gwarancję na pokrycie blachą
trapezową na dachu o spadku 2-3%.
3% na 6 metrach to 18 cm różnicy.
Samymi łatami tyle u Ciebie da się zrobić jak już masz kilkanaście cm.
TG
-
10. Data: 2024-09-23 22:40:45
Temat: Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 23.09.2024 o 12:15, Adam pisze:
[...]
>> Człeku. Blahaha, nawet z rozbiórki za grosze. Nie wiem ile masz lat ale
>> blacha trzyma ok 50 lat, jak dobrze położona i zakonserwowana. Żadna
>> papa czy inne dziwadła nie są lepsze. Na OLX od chuja hurtowni z blachą
>> na dachy za grosze.
>
> Ok.
> Trochę się boję proponować robienie otworów pod mocowania, bo płyta
> betonowa ma niewielką grubość - może z 10 cm. Nie pamiętam, wylewałem to
> około 45 lat temu.
>
> Blachy na goły beton, czy jakieś łaty pomiędzy beton a blachy?
>
>
Nie wiem jaki masz spad...ale uwzlędniałbym opady śniegu, chociaż, skoro
wytrzymało to 45 lat w tym spadzie co jest to kładłbym na goły beton.
Blachę od spodu (jeśli chcesz) możesz zabezpieczyć dodatkowo bo są
środki ale to też zależy od blachy. Jak dobry ocynk i malowana to lecisz
na krótkie kołki, może częściej niż rzadziej.
Problem raczej z jakością betonu, bo może się okazać, że przez 45 lat
doszła taka erozja, że to bardziej piasek niż beton... bo trzymało 45
lat a teraz nie trzyma. Jak nie spróbujesz odwiertu to się nie dowiesz.
Jedno jest pewne. Lepienie jakie proponujesz na pewno nie zabezpieczy Ci
całego dachu i zawsze coś będzie niehalo :)
--
Pixel(R)??