Cavallino pisze:

>> Dobrze, że moja wspólnota nie wie o tym wyroku i liczy za 0 GJ.
>
> Przy podzielnikach?
> No to forują ew. cwaniaków kosztem ciepłolubnych....

Jak ktoś nie jest ciepłolubny, to nie musi być od razu cwaniakiem.
Może po prostu woli niższe temperatury.

> Bo na logikę to płacisz za to żebyś miał ciepło, a nie za to,
> co wyleci akurat przez Twój grzejnik.

Do logiki ludzi trudno przekonać, wielu uważa, że ten wynalazek się
nie przyjmie. Podobnie trudno skłonić do uznania faktu, że człowiek
jest istotą społeczną, a to pociąga za sobą szereg konsekwencji.
Skoro już ludzie chcą mieszkać we wspólnym budynku, to nie ma powodu,
by ci z narożnych mieszkań płacili więcej od tych, co mają większość
ścian wewnętrznych. Zryczałtowany podział kosztów ma jedną wadę --
nie skłania do oszczędności. Najprostszym lekarstwem na to byłby
stały pomiar temperatury w każdym mieszkaniu i potraktowanie tego
jako dane wejściowe do wyliczenia podziału opłat (to nie będzie
liniowe). Podejrzewam jednak, że trudno by było do czegoś takiego
przekonać walne zgromadzenie wspólnoty. Ludzie nawet prostszych
rzeczy nie są w stanie pojąć. Poza tym zaraz znajdą się tacy, co to
peltiera do termometru...

--
Jarek