W dniu 2016-04-05 o 23:15, masti pisze:

>>> czyli nie jesteś katolikiem.
>>> bo bycie katolikiem zakłada ze masz się z nimim zgadzać.
>>
>> Nie interesuje mnie Twoja ocena poprawnosci mojej wiary. To Wam zalezy
>> na tym zeby przypiac nam latke taka jak ta, ze mam sie z nimi zgadzac.
>> Uosabiac to co mowia i robia, tylko po to zebyscie mogli kazdemu
>> zadeklarowanemu katolikowi wrzucac jak do wora zgode na pedofilie,
>> dzieci na boku, moze jakies dlugi karciane i co tam sobie jeszcze
>> wyluskacie w rozniastych tresciach medialnych.
>> Chcesz znac prawde to sluchaj. Chcesz sobie pogadac o dupie Marynie to
>> gadaj. Nikt Ci nie broni.
>>
> ja nie oceniam. ja stwierdzam fakt.

Ze taki mentor z Ciebie. :-)
No to gratuluje. Jednym zdaniem poznales wszystkie tajniki wiary.

Pozdro.. TK