Użytkownik "robertr" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:86e7227e-3a7a-4765-944b-51e427eb5280@v25g2000yq
k.googlegroups.com...
Tak trochę z innej beczki na jakiej wysokości powinny być kratki
wywiewne w pomieszczeniu ????

Przedstawię swoje przemyślenia - powietrze składa się głównie :
azotu (liczba masowa 28), 78%
tlenu (32) 21%
argonu (44) 1%
wody (18)
CO2 (44) 300ppm
czyli średnia waga powietrza to 29 (liczba masowa)
Cząsteczki powietrza lekkie np H2O lubią przebywać wysoko i dobrze
będzie na nie działać wentlacyjny wywiew na górze, podbnie będzie z
tlenkiem węgla (28), metanem (20) i o ile mnie pamięć nie myli to
wszystkie cząsteczki lubiące przestrzenie pod sufitem.
Natomiast wszelkie cząsteczki szkodliwe np WWA (dywany, spaliny
samochodowe, własny piec etc) to cząsteczki o liczbach masowych ponad
100 nawet lotne rozpuszczalniki z farb i lakierów przekraczają
zdecydowanie liczbę 60, i wszystko to lubi zalegajać w obszarach
przypodłogowych. Sądzę że podawana w normach krotność wentylacji
uwzględnia fakt że cząsteczki najbardziej szkodliwe są słabo wywiewane
z domu wywiewem górnym i dlatego krotności te są chyba przesadzone.
Zazwyczaj dom w którym są tylko wywiewy pod sufitem działa jak rodzaj
pochłaniacza wszelkich cząstek ciężkich (czyli praktycznie bardzo
szkodliwych) - wpadają do niego wszystkie z ulicy - wychodzą tylko
lekkie.
Dobrym wentylatorem smrodów przpodłogowych wbrew pozorom jest kominek,
który czerpie powietrze z pomieszczenia !!!
Wg mnie w prawidłowo zaprojektowanej instalacji wentylacyjnej powinno
być tak, że np 70 % powietrza jest wywiewnwe górą a 30% dołem.

Pozdrawiam
Robert Rudnik

No nie wiem, nie wiem - gdyby mieszanina miała "warstwowe" właściwości nikt
normalnie śpiący (a nie pod sufitem) nie uległby zaczadzeniu a posłodzona
herbata gorzka by była do dna prawie (po ustaniu mieszania)
Nie wspomnę już o tym, by w otwartej przestrzeni mieć dostęp do tlenu -
trzeba by latać na odpowiedniej wysokości, zależnej w danej chwili od wielu
czynników.
pzdr qaz