eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWentylacja ociepleniaRe: Wentylacja ocieplenia
  • Data: 2016-08-06 13:36:48
    Temat: Re: Wentylacja ocieplenia
    Od: MK <m...@b...cn> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 06.08.2016 o 10:32, Budyń pisze:
    > W dniu piątek, 5 sierpnia 2016 22:11:27 UTC+2 użytkownik MK napisał:
    >> W dniu 05.08.2016 o 16:17, Budyń pisze:
    >>> W dniu piątek, 5 sierpnia 2016 15:47:15 UTC+2 użytkownik MK napisał:
    >>>> W dniu 05.08.2016 o 14:56, Budyń pisze:
    >>>>
    >>>>> o czym dyskutowac? ze nie da sie okien prawidlowo zamontowac? no jak tak
    uwazasz to ok, ja uwazam inaczej.
    >>>>
    >>>> To jest właśnie ta różnica - da się, ale łatwiej jest spieprzyć niż
    >>>> zrobić porządnie. Nad każdym wykonawcą stoisz z kijem cały czas?
    >>>> Skutki spieprzenia pojawią się za kilka lat - po gwarancji, jak sam
    >>>> montujesz gwarancję formalną na okna tracisz.
    >>>> Błędne koło perfekcjonizmu.
    >>>
    >>> no i wracamy do początku - ponieważ jest MOŻLIWOŚĆ ze mi spartaczą montaż okien,
    to ja, zamiast dopilnowac mntażu okien, wyprzedzająco spartaczę sobie montaż
    ocieplenia.
    >>>
    >>> No można i tak, jak tam sobie chcecie.
    >>
    >> Może bardziej abstrakcyjne podejście załapiesz.
    >>
    >> Bez wentylacji układ ocieplenia jest w homeostatem o równowadze
    >> dodatniej - każde naruszenie równowagi powoduje dalsze odejście od stanu
    >> równowagi aż do katastrofy.
    >> Z wentylacją jest w równowadze ujemnej - sam wraca do stanu początkowego.
    >
    >
    > buahahaha :-) Układ nie jest w takiej równowadze jak piszesz - ten twój układ lekko
    zawilgocony samoistnie zawilgaca sie bardziej. Bzdura.

    Tak sobie palnąłeś że bzdura czy masz jakieś argumenty? Jeśli w Twoim
    perfekcyjnym wykonaniu nastąpi przeciek z różnych przyczyn, a na
    przestrzeni dziesiątków lat wykluczyć tego nie możesz to wada będzie się
    pogłębiać i o tym traktuje artykuł który zalinkowałem na początku.
    Mam wrażenie że wywołuje u Ciebie dysonans poznawczy bo wykonałeś w
    sposób niewłaściwy tylko przyznać się do błędu nie potrafisz.

    > Tak własciwie to nie wiem po co jeszcze o tym gadamy - czy ty w ogóle masz lub
    zamierzasz miec kanadyjczyka?

    A co to ma do rzeczy - mam czy nie mam? Jak nie mam to jestem głupi i
    mam nie dyskutować a jak mam to nagle sytuacja teoretyczna się zmienia?

    --
    M.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 06.08.16 13:48 Budyń
  • 06.08.16 21:08 MK
  • 06.08.16 21:57 Budyń
  • 07.08.16 02:36 MK
  • 07.08.16 07:35 Budyń
  • 07.08.16 14:43 MK
  • 07.08.16 15:09 Budyń
  • 08.08.16 13:46 MK

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1