Użytkownik "marcan" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:guuu7v$st6$1@news.onet.pl...

> a) opcja "3 w 1": Bosch Uneo za 518 zł, http://tinyurl.com/p7jg32

Jak jest coś do wszystkiego to jest do niczego.
To, że jest to Bosch niczego nie zmienia. Tym sprzętem z całą pewnością nie
powiercisz w ścianach, a nie mówiąc już o betonach.
Możesz tylko mieć przyzwoitą wkrętarkę, ale nie młotowiertarkę z udarem.
Ponadto poważna wadą tego sprzętu jest mało ropowszechniony standard
SDS-Quick mocowania narzędzi.
Będziesz miał problemy ze zdobyciem wierteł i bitów, a jak Ci się już uda je
zdobyć to za 2-3 krotność ceny SDS-Plus
Osobiście odradzam.

> b) opcja "2 osobne urządzenia": komplet za 384 zł czyli 134 zł taniej
> - wkrętarka akumulatorowa Sparky BR 9,6 E za 158 zł, www.sparky.pl
> - wiertarka udarowa sieciowa MacAllister MAC 710 RH za 226 zł,
> www.macallister.pl
>
> No i w czym mam problem? Będę korzystał z wszystkich urządzeń typowo
> amatorsko, teraz może częściej, ale w przyszłości sporadycznie jak
> większość amatorów.
> Zalety opcji "3 w 1' czyli Boscha: marka, bateria Lion,

Bosch tak naprawdę to już się skończył i jakość narzędzi tej firmy dla
amatorów (seria zielona) dość mocno spadła.
Dam Ci przykład.
Potrzebowałem małej, poręcznej wkrętareczki do bardziej precyzyjnych robót -
rozkręcania i skręcania elektroniki, przykręcania blachowkrętami obudów
sterowników kotłów.
Kupiłem Boscha IXO za prawie 190zł. Okazał się wielkim niewypałem. Pierwszy
raz się zepsuł po miesiącu. Został wymieniony na nowy. Po dwóch naprawach po
prostu rzuciłem go w kąt, ponieważ przekładnia kolejny raz się zacina i
zgrzyta.
Trochę nieufnie kupiłem MacAlistera MAC36TSFLI w estetycznej, aluminiowej
walizeczce, z kompletem przyzwoitej jakości bitów w ilości ok. 50szt. + 4
wiertła chyba tytanowe oraz kaburą za jedyne 78zł. Używam tego sprzętu
prawie codziennie, cioram czasami nawet już silnik nie ma siły kręcać to
kręcę rękojeścią używając jak normalnego śrubokręta :) Wkrętarka już drugi
rok mi służy bez jakichhkolwiek oznak zużycia i naprawdę ją lubię, bo jest
nie do zajechania. Co najfajniejsze to firma sama zaleca użytkowanie tej
wkrętarki także jak zwykłego śrubokręta. W pozycji środkowej przełącznika
prawo/lewo wkrętarka jest zablokowana i można właśnie w ten sposób jej
używać :D

Jeżeli chodzi o MacAlistera to także większe wkrętarki tej firmy potrafią
zaskoczyć jakością i wytrzymałością.
Wielokrotnie miałem okazję pracować tymi narzędziami i uważam, że warto się
nimi zainteresować.
Jeżeli chodzio młotowiertarkę MAC 710 RH to niestety ale jej nie znam.

> Wady opcji "3 w 1' czyli Boscha: cena (do zmiesienia) i trwałość baterii,
> kierownik działu elektronarzędzi z Castoramy (zna się raczej) twierdzi, że
> wytrzyma ona max. 5 lat a potem sprzęt jest do wyrzucenia (bateria jest
> wbudowana)

Bosch produkuje jeszcze dobre narzędzia tylko w niebieskiej serii czyli dla
profesjonalistów i tu szczerze polecam przyzwoite młotowiertarki
GBH 2-24 czy GBH 2-26 , ale niestety ceny są znacznie wyższe.
Posiadam w swojej firmie instalatorskiej właśnie te młotowiertarki (kilka
sztuk) i uważam, że są naprawdę przyzwoite.
Dla porównania także kupiłem podróbki Boscha GBH 2-26 pod nazwą EuroTec
RH2602 i jestem miło zaskoczony, bo nie widać różnicy w jakości wiercenia w
stosunku do oryginalnego Boscha, choć widać nieznaczną różnicę w jakości
wykonania, no i w szybkości zużywania się szczotek przy silniku :D
Myślę, że w zupełności taka wiertarka spełni Twoje oczekiwania jeżeli nie
zamierzasz ciorać jej zawodowo, a kosztuje na Allegro raptem 160-180zł.
Co najważniejsze ma porządny pneumatyczny udar.
Znajomy za moją podpowiedzią kupił do firmy 7 szt. tych wiertarek i jak
narazie wszystkie się spisują dobrze.

> Zalety opcji "2 osobne urządzenia": mam osobną wiertrkę z dobrym udarem,
> która przy sporadycznym użytkowaniu i z głową powinna mi posłużyć dłużej
> niż 5 lat, mam osobną wkrętarkę tanią, która mi wystarczy, nawet jak
> posłuży tylko 5 lat to kupię nową a i tak cena za dwa urządzenia nie
> będzie wyższa niż Bosch
> Wady tej opcji: takie sobie firemki

Niezupełnie.
Sparky to całkiem przyzwoita firma, która produkuje narzędzia zbliżone
jakościowo do niebieskiego Boscha.
Natomiast MacAlister moim zdaniem przebija jakością serię zieloną Boscha
oraz firmy takie jak Black&Decker.