"Irokez" <n...@w...pl> wrote in message
news:555e1770$0$2197$65785112@news.neostrada.pl...
> W sumie potwierdzić mogę, mam AEG 18 STX-R, może nie jest to "bydle"
> wielkie ale też i nie mały sprzęt (max. moment 68Nm). Wierciłem otwory
> 12mm w belkach (świeże) z których była robiona huśtawka w ogrodzie. Kilka
> otworów i koniec akumulatora. Aż się zdziwiłem bo wiercenie w betonie nie
> robiło na niej takiego wrażenia.

A jakich wierteł używałeś? Łopatkowe może? Takie coś miałeś:
http://www.dromet.pl/files/pl/catalog_products/image
s/big3/25/wiertla-do-drewna-lopatkowe.jpg

Trochę mnie to dziwi co piszesz, bo takim łopatkowym wierciłem niedawno parę
otworów 1/2 calowych ręczną wiertarką, taką na korbę i jakoś szło -
wiercenia w betonie taką ręczną wiertarką bym się nie podjął. Może wiertła
miałeś jakieś tępe albo te belki były jakieś dębowe czy coś w tym stylu.

> W robocie mieliśmy Hilti na akumulator 24V, prętem zbrojeniowym potrafiła
> otwory wiercić jak wiertło pękło. Ale nie ta liga cenowa, wagowa i
> gabarytowa. I mimo to jakoś nie widzę tych 100 otworów z akumulatora.
>
> Do 100 otworów 25mm targał bym bez zastanowienia agregat.

Średnica otworu nie jest krytyczna - ma być spory aby wsypać do
pniaka trochę saletry i zostawić tam na parę miesięcy do spróchnienia.
Nie wiem - być może nie doceniam wysiłku wymaganego - zobaczymy.
Tak czy inaczej ojciec nie ma wiertarki bezprzewodowej
więc mu się przyda nawet jeśli do tych akurat otworów się nie nada.