eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWstawili mi okna :-) › Re: Wstawili mi okna :-)
  • Data: 2009-04-05 00:39:46
    Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
    Od: Krzemo <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 4 Kwi, 16:36, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
    > Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w
    wiadomościnews:gr7pla$5cg$1@opal.futuro.pl...
    >
    >
    >
    > > "Jacek_P" <L...@c...edu.pl> wrote in message
    > >news:gr768u$kq6$2@srv.cyf-kr.edu.pl...
    > >> a...@g...com napisal:
    >
    > >> I na razie nie dopadl mnie zaden koszmar malowania, co dziesiec
    > >> lat temu mi wrozono: '...zzolkna ci, wiec i tak malowac bedziesz
    > >> musial...'. No wiec nie musze.
    >
    > > Wtedy dawali jeszcze usztywniacze firmowe. Jeszcze nie podrabiali
    > > wszystkiego tak na potęgę jak obecnie.
    >
    > No ale wiac powinno, wilgoc i muchomory do sufitu powinny rosnac. Czemu nie
    > rosna??
    >
    > Jacek, Ty chlopie wydlubuj te piane i sprawdz czemu sie nie psuje. :-)
    >
    > Pozdro.. TK

    Powiedz mi Maniek4 czemu Ty tak uparcie bronisz brakorobów i ciągle z
    muchomorami wyjeżdżasz?
    Znalazłeś taki jeden przypadek że (jeszcze) grzyba nie ma i już
    uważasz że to jest dowód na prawdziwość tezy brakorobów? No powiedzmy
    znalazłeś 3 czy pięć ... co to zmienia? Ja ci piszę z doświadczenia że
    tak się może stać (czyli teza że nic się nie może stać została
    definitywnie obalona) , na stronach oknotesu też tak piszą (i mają
    nawet zdjęcia), w innych krajach stwierdzono że to problem i
    wprowadzono takie normy, w Polsce też stwierdzono że to problem ale
    wypocono tylko zalecenie (ITB) - ale Ty nie widzisz problemu i
    wyszydzasz innych co widzą (a nawet doświadczyli). Gdzie ten poziom
    dyskusji o którym wspominałeś? Gdzie argumenty? Będziemy się
    przerzucać kąśliwymi przycinkami? Ironizować? Sarkastyczne żarciki
    sobie podsyłać?
    Zastanów się trochę ...
    ;-)

    Montaż na samą piankę (oprócz kotew) to jak przygodny sex bez
    zabezpieczeń... Czasem będzie dobrze czasem nie. Tobie się udało więc
    krzyczysz że zabezpieczenia są zbędne... Taka okienna rosyjska
    ruletka...
    ;-)

    Pozdrawiam,
    Krzemo.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1