eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWymiana złoża w zmiękczaczuRe: Wymiana złoża w zmiękczaczu
  • Data: 2024-02-07 20:21:03
    Temat: Re: Wymiana złoża w zmiękczaczu
    Od: Janusz <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    W dniu 7.02.2024 o 11:13, Mateusz Bogusz pisze:
    > On 06.02.2024 09:21, Janusz wrote:
    >> mieszkam dość wysoko bo 436m npm na pogórzu.
    >
    > Ja na 169m n.p.m.
    Oki ? masz góry czy to wyżyna.
    >
    >>> A jeżeli chodzi o wodociągi, to one będę dbały o mikrobiologie w
    wodzie (znaczy o jej brak).
    >> Tak wiem, chlorem lub ozonem, głównie chlorem tak jak u mnie w mieście.
    >
    > Tutaj się zapędziłem, bo okazuje się że:
    >
    > "Zgodnie z obowiązującymi przepisami dopuszczalna jest ilość 100 jtk
    (jednostek tworzących kolonię) w 1 ml wody wprowadzanej do sieci
    wodociągowej oraz 200 jtk/ml w kranie konsumenta." - jeżeli chodzi o
    ogólną liczbę mikroorganizmów.
    Ciekawe, wynika z tego że chyba chlor po drodze trochę ich zabije w rurach.
    Tam dopuszczają a nas czyli biorących ze studni tak ostro traktują,
    podobno kiedyś było dopuszczalne do 12, teraz 0, mnie kilka wyszło ale
    chyba dlatego że nie odkaziłem kranu palnikiem.

    >
    >> U mnie w Bielsku i w okolicach wody miejskie to głównie wody
    powierzchniowe przez to miękkie
    >
    > Powierzchniowe -> miękkie, tak jest zazwyczaj choć nie jest to
    regułą. Za to mikrobiologia ma odwrotną zależność - choć to też dotyczy
    przede wszystkim obszarów ludzkich.
    Ale zbiorniki i ujęcia są zamknięte, poza tym badają wodę na bieżąco,
    małże i te sprawy ?

    >
    > Ja mam studnię na dawnym polu rolniczym (ponad 25 lat temu zakończone
    uprawy) - a mimo to dlatego taki wysoki jon amonowy.
    Ja też, teren rolniczy tyle że u mnie to była łąka, krówki pasały się,
    ale one mniej azotu produkowały, azotyny<0,025 na 0,5 norma, a azotany
    0,88/50, czyli 5% normy i 1,76% normy.

    >
    > Gminne ujęcia są aktualnie dwa - jedno w okolicy 60m drugie 70m.
    Czyli głębinowe.

    >
    >> Przypominają mi się delegacje z lat 80' z Warszawy gdzie herbata
    miała dodatkowe 'życie' na powierzchni w postaci pływającej wyraźnej
    plamy ?
    >
    > W latach 80-90 mieszkałem w Łodzi, pamiętam że herbata z wody z kranu
    wyglądała tak jak opisałeś. Ale teraz trochę lat minęło, to może i się
    zmieniło.
    >
    No nie wiem, jak ostatnio była afera z Czajką to pisali że nadal biorą
    wodę spod dna, a Wisła tam chyba czysta nie jest. Trochę przemysłu i
    ludzi po drodze jest zanim Wisła do Warszawy dopłynie.

    --
    Janusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1