eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieZamarzanie wody w rurach › Re: Zamarzanie wody w rurach
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!goblin1!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neost
    rada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    From: Uzytkownik <a...@s...pl>
    Subject: Re: Zamarzanie wody w rurach
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    References: <7...@g...com>
    <1...@g...com>
    <7...@g...com>
    <a...@g...com>
    <n54ll2$5ak$1@node2.news.atman.pl>
    <4...@g...com>
    X-Mozilla-News-Host: news://news.neostrada.pl
    Date: Sun, 20 Dec 2015 12:37:15 +0100
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:38.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/38.4.0
    MIME-Version: 1.0
    In-Reply-To: <4...@g...com>
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 64
    Message-ID: <567692ed$0$660$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: user-94-254-145-155.play-internet.pl
    X-Trace: 1450611439 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 660 94.254.145.155:25321
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:509334
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2015-12-19 o 23:57, Zenek Kapelinder pisze:
    > Hehe na okolicznosc mrozow wpuszczam w spluczke klozetowa nitke. Z jednej strony
    jest przywiazana do rurki woda ja zaciaga i sie robi nieszczelne na tyle na ile
    potrzeba.

    Jak zwykle głupoty dajesz szkodliwe porady. Jesteś taki mądry tylko
    dlatego, że koszt lejącej się u Ciebie wody płacą wszyscy lokatorzy.
    Też kiedyś mieszkałem w kamienicy, w której część lokatorów nie miała
    wody w mieszkaniach. Woda była na podwórku i w mrozy stale leciała, aby
    nie zamarzła.
    Ja akurat miałem wodę w mieszkaniu, ale także musiałem płacić za to co
    było marnotrawione na podwórku. Za okresy zimowe mieliśmy dopłaty do
    wody w wysokości porównywalnej z normalnym zużyciem, a koszty lejącej
    się wody były rozkładane równo na każdego lokatora. Było ponad 20
    mieszkań i ok. 50-60 lokatorów.
    Ponieważ ci, którzy mieli wodę w mieszkaniach zaczęli się buntować i
    opomiarowywać indywidualnie (ja z resztą także) to koszty lejącej się
    wody zaczęto przerzucać tylko na tych, którzy korzystali z tej wody na
    podwórku. Ci lokatorzy zaś zaczęli się buntować, że muszą teraz płacić
    kilkakrotnie więcej za wodę. Doszło do tego, że wodociągi odcięły dopływ
    wody ze względu na duże zadłużenie, spowodowane tym, że ludzi nie było
    stać płacić za marnotrawioną wodę.
    Wszystko było pięknie jak było wielu jeleni, którzy finansowali to
    marnotrawstwo.

    Jak widać masz problemy z liczeniem.
    Aby zabezpieczyć instalację przed zamarznięciem to musi przepłynąć co
    najmniej ćwiartka litra wody na minutę.
    Daje to 15 litrów wody w ciągu godziny.
    W ciągu dnia jest to 360 litrów.
    W ciągu miesiąca jest to 11160 litrów czyli ponad 11 metrów sześciennych
    wody.
    1m3 wody u mnie kosztuje prawie 10zł.
    Daje to to koszt miesięczny ok. 100zł
    A to jest minimum. Żeby woda nie zamarzła to wypadałoby, aby lało się
    3-4 razy tyle.
    Poza tym zapominasz, że taka metoda jest niepewna, bo wystarczy większy
    spadek ciśnienia powodujący zmniejszenie przepływu i rura zamarznie, a
    takie spadki się zdarzają.

    Co zaś się tyczy zabezpieczenia rur przed zamarzaniem to najlepszym
    sposobem jest owiniecie rury specjalnym kablem grzewczym
    samoregulującym. Kabel taki owija się na rurze lub przypina opaskami do
    rury, a na rurę i kabel zakłada się otulinę, kabel podłącza się do prądu
    i zapomina się o problemie. Samoczynnie reguluje moc grzewczą w
    zależności od potrzeb.
    Nie są to tanie zabawki, bo taki kabel to koszt 50-80zł za metr. Ale
    póki co nie ma nic lepszego i tańszego w eksploatacji.

    Ja takim kablem przez kilka lat zabezpieczałem przyłącze wodne,
    wodomierz oraz rozdzielacz w niezamieszkałym domu. Zamontowane było ok.
    8m takiego kabla, który wpuszczony był jednym końcem w drugą rurę
    przymocowaną do rury wodnej, pod posadzką na głębokość ok. 2m, a
    następnie kabel poprowadzony był wzdłuż rury wodnej, wodomierza i
    rozdzielacza wody za wodomierzem. Kabel dodatkowo był zasiany poprzez
    termostat mechaniczny, który załączał zasianie kabla jak temperatura w
    pomieszczeniu, gdzie było przyłącze wodne spadała poniżej 10 stopni
    Celsjusza.
    Płaciłem zimą po po ok. 100-120zł za energię elektryczną co 2 miesiące,
    przy czym poza ww kablem zasilana była jeszcze centrala alarmowa,
    domofon oraz automatyka (sterownik PLC) symulująca obecność domowników
    wraz z kilkoma lampami LED, która o określonej porze dnia załączała i
    wyłączała oświetlenie udając, że dom jest zamieszkały.
    W okresie letnim koszty energii elektrycznej schodziły do ok. 40zł, ale
    też ze względu na dłuższy dzień, krócej się świeciły światła symulujące
    obecność domowników.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1